HomePiłka nożnaJoshua Kimmich podjął decyzję ws. przyszłości. “Jestem otwarty”

Joshua Kimmich podjął decyzję ws. przyszłości. “Jestem otwarty”

Źródło: Fabrizio Romano – X

Aktualizacja:

Po wysoko wygranym spotkaniu z Holstein Kiel (6:1) Joshua Kimmich został zapytany o jego przyszłość w barwach Bayernu Monachium. Reprezentant Niemiec przyznał, że jest chętny i w każdej chwili gotowy do rozmów o nowym kontrakcie.

Joshua Kimmich

dpa picture alliance / Alamy

Joshua Kimmich zostanie w Bayernie?

Kapitan reprezentacji Niemiec od początku prezentuje wysoką formę w niedawno rozpoczętych rozgrywkach. Kimmich od deski do deski gra wszystko w klubie oraz w narodowych barwach, gdzie ostatnio zdobył bramkę w meczu Ligi Narodów przeciwko Holandii. W efekcie czego coraz głośniej mówi się o możliwym nowym kontrakcie dla defensywnego pomocnika.

Sam zainteresowany po wysoko wygranym meczu z Holstein Kiel (6:1) wypowiedział się na temat możliwości parafowania nowej umowy. Ta obecna wygasa wraz z końcem czerwca 2025 r. Warto przypomnieć, że Kimmich już jest ikoną Bayernu, ponieważ w ekipie z Monachium gra nieprzerwanie od sezonu 2015/2016.

– Zawsze jestem dostępny, aby porozmawiać z władzami klubu. To miło słyszeć wsparcie z gabinetów czy od kibiców. Na ten moment chcę cieszyć się chwilą. Liczy się to, aby w każdym meczu zrobić wszystko, żeby zanotować komplet punktów — mówił Kimmich po meczu z Kiel.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Ten piłkarz odrzucił wstępną ofertę Legii Warszawa
Koniec sagi! Padło “here we go”. To będzie najdroższy transfer w historii Premier League
Reprezentant Polski zachwycił w meczu Bundesligi. “Filar zespołu”
Fałszywy sygnał i zwrot akcji! Ten napastnik jednak nie dołączy do Lecha
Dramat Nsame. Prognozy co do kontuzji napastnika Legii są fatalne
Szatnia gości na stadionie Cracovii po meczu z Legią: skopane drzwi i pełno śmieci
Marek Papszun pokłócił się z dziennikarzem! “Zadawaj poważne pytania”
Sensacja w LaLiga! Kontrowersyjny rzut karny nie pomógł Barcelonie [WIDEO]
Fatalne wieści. Tak Iordanescu skomentował kontuzję Nsame
Białystok ma swojego bohatera. “Brakuje na niego komplementów”