Sanchez trafił do Japonii
Widzew Łódź o rozstaniu z Sanchezem poinformował już jakiś czas temu. Hiszpan na przełomie czerwca i lipca otrzymał od klubu zgodę na transfer i finalizował zmianę otoczenia. Teraz wreszcie ujawniono, gdzie 29-latek będzie kontynuował swoją karierę. Jego nowym zespołem zostało japońskie Hokkaido Consadole Sapporo.
Sanchez obrał więc bardzo egzotyczny kierunek i pierwszy raz w karierze opuszcza Europę. W szeregach Consa nie będzie jednak jedynym obcokrajowcem. Dla drużyny prowadzonej przez Michaela Petrovicia występują już Supachok Sarachat (Tajlandia), Francis Cann (Ghana) oraz Gun-hee Kim (Korea Południowa).
Zespół z Sapporo występuje w najwyższej japońskiej klasie rozgrywkowej, ale nie radzi sobie w tym sezonie najlepiej. Drużyna po 23 kolejkach zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem 12 punktów. Do bezpiecznej strefy chroniącej przed spadkiem zespołowi brakuje aż 11 “oczek”. W utrzymaniu pomóc ma właśnie angaż dla Sancheza.
Hiszpan w minionym sezonie Ekstraklasy był ważnym piłkarzem Widzewa. 29-latek rozegrał 31 ligowych spotkań. W tym czasie trafił do siatki osiem razy i zanotował pięć asyst. W przeszłości napastnik reprezentował sporo klubów w swojej ojczyźnie. Wśród nich wymienić można m.in. Albacete Balompie, CD Castellon oraz UCAM Murcia.
