HomePiłka nożnaGwiazda Widzewa odchodzi! Jednoznaczny komunikat klubu

Gwiazda Widzewa odchodzi! Jednoznaczny komunikat klubu

Źródło: Widzew Łódź, X

Aktualizacja:

Jordi Sanchez lada moment opuści Widzew Łódź. Hiszpan jest bliski dołączenia do japońskiego Sapporo i zabrakło go w kadrze meczowej na sparing z Motorem Lublin, co potwierdził sam klub w oficjalnym komunikacie.

Jordi Sanchez

PressFocus/Artur Kraszewski

Sanchez odchodzi z Widzewa po 2 latach

Jordi Sanchez trafił do Widzewa latem 2022 roku. Łodzianie pozyskali go wówczas za darmo z Albacete. W barwach klubu z al. Piłsudskiego Hiszpan rozegrał łącznie 65 meczów, w których strzelił 19 goli i zaliczył 10 asyst (iście widzewskie połączenie obu liczb). Była to jego pierwsza drużyna spoza Hiszpanii w karierze.

29-latek bardzo dobrze spisywał się w Łodzi, czym ściągnął na siebie uwagę nieco bogatszych klubów. Jak się okazuje, na ich czele jest Hokkaido Consadole Sapporo. Klub z Japonii chętnie wzmocniłby atak, a Jordi Sanchez jest według nich idealnym kandydatem na to miejsce. Sam zawodnik również jest zainteresowany przenosinami do Azji, gdyż wiąże się to dla niego ze znacznym wzrostem zarobków. Napastnik znalazł się poza kadrą meczową Widzewa na mecz towarzyski z Motorem Lublin, co klub zdążył już potwierdzić w oficjalnym komunikacie.

Jordi Sanchez jest obecnie wyceniany przez portal Transfermarkt na 500 tysięcy euro. Jego kontrakt z Widzewem wygasa wraz z końcem czerwca przyszłego roku. Jeśli więc klub z Łodzi chce na nim cokolwiek zarobić, to musi sprzedać go już w te wakacje.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kulesza ogłasza przełomowy projekt dla reprezentacji Polski
Piotr Włodarczyk: Djibril Cisse potrafił wejść pod prysznic w garniturze [ANKIETA KS]
Diogo Jota nie żyje. Oto nagranie z miejsca wypadku [WIDEO]
Lech Poznań ma problem. Piłkarz wciąż leczy uraz
Fatalne informacje. Młody piłkarz Legii w ciężkim stanie po wypadku, jego siostra nie żyje
GKS Katowice poluje na polskiego napastnika! Grał w Ekstraklasie!
Ronaldo i Santos przybici śmiercią Joty. “To nie ma sensu”
Paweł Wojtala odważnie o wyborach w PZPN: Nie żałuję
Klub z miasta, którego nie ma. Gdzie trafił Marcin Bułka?
Emocjonalne wpisy legend. Piłkarski świat żegna Diogo Jotę