Jop liczył na więcej
W ostatnim meczu Betclic 1. Ligi w 2024 r. Wisła Kraków zremisowała z Miedzią Legnica wynikiem 1:1. Co ciekawe, trenerzy każdej ze stron uważają, że ich zespół spokojnie mógł sięgnąć po pełną pulę. — Oczywiście po remisie u siebie nigdy nie będziemy zadowoleni. Zawsze chcemy grać o zwycięstwo — zaznaczał na konferencji prasowej po tym spotkaniu Mariusz Jop.
Trener Wisły na pewno nie jest usatysfakcjonowany, gdy widzi swój zespół dopiero na siódmym miejscu w lidze. Zdobycz punktowa Miedzi po rundzie jesiennej jest bardziej imponująca. To pozwala drużynie z Legnicy spędzić przerwę zimową na trzeciej lokacie. — Były momenty, gdy trzeba było lepiej dograć piłkę z bocznego sektora. Remis na pewno nas nie zadowala, traktuję to jako stratę punktów. Natomiast szanuję rywala, bo to zespół, który nieprzypadkowo zdobył 38 punktów i było widać u niego dzisiaj jakość — podsumował były reprezentant Polski.
Zobaczymy, jak potoczą się losy tych ekip już w przyszłej rundzie. Na pewno wiele drużyn chce do końca walczyć o upragniony awans do PKO BP Ekstraklasy.