John Carver odmienił Lechię. Czy zostanie w Gdańsku?
Kiedy John Carver pod koniec listopada przychodził do Lechii i zastępował Szymona Grabowskiego, wiele osób miało wątpliwości czy jest to dobry ruch. Szybko okazało się, że Anglik odmienił Lechię i jej wyniki. Carver znalazł sposób na poprawę grę drużyny. Odkąd 60-latek prowadzi Biało-Zielonych ci zdobyli 22 punkty w 14 meczach i zajmują pod tym względem siódme miejsce w Ekstraklasie. Dla porównania najlepszy w ostatnich 14 meczach Raków zdobył 30 punktów.
Kontrakt Carvera z gdańskim klubem obowiązuje do końca sezonu. Na konferencji prasowej po meczu z Cracovią zapytano go o jego przyszłość. – Tak szczerze, to nie chcę rozmawiać o mojej przyszłości, bo nie zależy to ode mnie. Dzisiaj jest dzień, w którym chciałbym się cieszyć, ponieważ zawodnicy w naszej szatni, mój sztab szkoleniowy i ludzie, którzy pracują w klubie, ale ich często nie widać, zasługują na duży szacunek. Dzięki wspólnej pracy jesteśmy w miejscu, w którym jesteśmy. Ludzie, którzy mnie znają, to wiedzą, że chodzi mi o wygrane Lechii – powiedział.
Aktualnie Lechia Gdańsk ma pięć punktów przewagi nad strefą spadkową. Do zakończenia sezonu zostało pięć kolejek. Lechię czekają mecze z Koroną Kielce (dom, 11 maja o 12.15), Pogonią Szczecin (wyjazd, 17 maja o 14.45) oraz GKS-em Katowice (dom, 24 maja o 17.30).