Barcelona marzy o Haalandzie
FC Barcelona od bardzo długiego czasu znajduje się w dość trudnej sytuacji finansowej. To często przeszkadza klubowi jeśli chodzi o pozyskiwanie nowych piłkarzy. Joan Laporta wierzy jednak, że Dumę Katalonii stać na przeprowadzenie prawdziwej bomby transferowej, którą byłoby pozyskanie Erlinga Haalanda.
Norweski napastnik to istne marzenie prezesa Barcelony. Hiszpański „Sport” przekonuje, że Laporta jest w stanie zrobić absolutnie wszystko, aby ściągnąć do Katalonii napastnika Manchesteru City. 24-latek jest już od dawna obserwowany przez klub i pozostaje celem długofalowym. Spekuluje się, że Blaugrana jest nawet w stanie poczekać do 2026 roku, aby zagwarantować sobie usługi przebojowego snajpera.
Pozyskanie Haalanda z pewnością nie będzie tanie ani łatwe. Duma Katalonii wierzy jednak, że osiągnięcie porozumienia w tej sprawie jest realnym scenariuszem. Laporta ma dobre stosunki z obecnymi przedstawicielami piłkarza. Blaugrana pragnie także wykorzystać wolę samego gracza. W mediach spekuluje się, że Haaland jest gotowy na zmianę otoczenia i opuszczenie Premier League na rzecz La Liga.
Norweg podczas obecnej kampanii jest w kapitalnej formie. Haaland potrzebował zaledwie siedmiu meczów ligowych, aby uzbierać na swoim koncie 10 trafień. Dołożył do tego także jedną bramkę w Lidze Mistrzów.
