HomePiłka nożnaLiverpool szuka następcy Matipa. Znajdzie go w Premier League?

Liverpool szuka następcy Matipa. Znajdzie go w Premier League?

Źródło: TEAMtalk

Aktualizacja:

Liverpool nadal nie zastąpił Joela Matipa, któremu miesiąc temu skończył się kontrakt. Jak informuje portal TEAMtalk, „The Reds” mogą spróbować zarzucić sieci po Joachima Andersena z Crystal Palace.

Joachim Andersen

Alamy/Zac Goodwin

Andersen stworzy duet z van Dijkiem?

Joachim Andersen trafił do Crystal Palace latem 2021 roku. Olympique Lyon otrzymał za niego wówczas 17.5 miliona euro. W barwach klubu z Selhurst Park Duńczyk rozegrał łącznie 112 spotkań, w których strzelił 3 gole i zaliczył 6 asyst grając na środku obrony. Ponadto, na swoim koncie ma także 36 występów dla reprezentacji Danii, z którą na niedawnym EURO dotarł do 1/8 finału.

Dobra gra Andersena w Crystal Palace, które również zaprezentowało się powyżej oczekiwań w ubiegłym sezonie, poskutkowała zainteresowaniem ze strony Liverpoolu. „The Reds” nadal nie znaleźli następcy Joela Matipa, który w lipcu pożegnał się z klubem po wygaśnięciu kontraktu. 28-latek byłby więc idealnym zastępstwem dla Kameruńczyka, gdyż zna już dobrze ligę i ma doświadczenie zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym.

Joachim Andersen jest obecnie wyceniany przez portal Transfermarkt na 35 milionów euro. Liverpool zamierza wyłożyć na niego 50 milionów funtów. Jego umowa z Crystal Palace dobiega końca latem 2026 roku.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Legia i Widzew miały go na swoich listach. Do transferu nie dojdzie
Znów fiasko?! Szymański miał w końcu tam trafić, a tu nagle taki komunikat
Papszun „reaktywuje” tego piłkarza Legii? Kibice już go przekreślili
Legia sprzedała go do ligowego rywala. Kucharski mówi, że to był błąd
Kluby z tej ligi chcą perełkę Motoru Lublin. Dzieje się
Grosicki przerwał milczenie. Skomentował postawę Haditaghiego
RANKING NAJLEPSZYCH POLSKICH PIŁKARZY [2025 ROK]
Oto kandydat do gry w reprezentacji Polski! Ma 18 lat, a zachwyca piłkarski świat
Nene był bliski powrotu do Polski. Te dwa zespoły go chciały
Legia musi patrzeć na to z zadowoleniem. Wartość wychowanka rośnie