Były reprezentant o finale na Wembley
Już dziś na legendarnym obiekcie w stolicy Anglii odbędzie się kolejny finał UEFA Champions League. Wyraźnym faworytem tego starcia według ekspertów czy też bukmacherów jest Real Madryt, który 14-krotnie sięgał po to trofeum. W rozmowie z Piotrem Koźmińskim dla portalu WP Sportowe Fakty, były zdobywca Ligi Mistrzów z AC Milan – Jerzy Dudek, skomentował ewentualny przebieg tego finału oraz wskazał czynnik, który może pomóc BVB pokonać “Królewskich”.
– Nie mam żadnych wątpliwości co do tego, kto jest faworytem tego spotkania. Wszystkie statystki przemawiają z drużyną Carlo Ancelottiego. W końcu Real przecież nigdy nie przegrał finału Ligi Mistrzów. Aczkolwiek jestem przekonany, że nawet taki gigant jak “Królewscy” będą musieli się w tym spotkaniu trochę nacierpieć. Dortmundczycy doskonale zdają sobie sprawę z atutów, jakie ich rywal posiada. Myślę, że obiorą podobną strategię jak w dwumeczu z PSG. Będą głównie kładli nacisk na defensywę i wykorzystywanie swoich mocnych stron, jakimi niewątpliwie są szybkie skrzydła. W półfinale pokazali, że potrafią utrzymać porządek w tyłach wykazując się przy tym olbrzymią determinacją – mówił były reprezentant Polski.
O zakończeniu kariery przez Kroosa
– Zdecydowanie żałuje, że taki piłkarz zdecydował się na zakończenie swojej kariery. W dodatku tak szybko, bo w wieku 34 lat. Uważam, że wciąż byłby w stanie grać na najwyższym poziomie i zdobywać kolejne trofea. Gdy jednak popatrzymy na pracę, jaką Kroos wykonał w ostatnich latach niedziwne, że chce odejść jako zwycięzca. Myślę, że dla każdego kibica piłki nożnej jest to olbrzymia strata, ale trzeba uszanować podjętą przez niego decyzję – skomentował Jerzy Dudek w wywiadzie dla WP Sportowe Fakty.