Dudek: Ronaldo nawet nie ma co porównywać
Po przegranym 0:1 spotkaniu Polski z Chorwacją, wiele zasług i zachwytów przypadło Luce Modriciowi. 39-latek nie dość, że zdobył jedyną bramkę po fenomenalnym uderzeniu z rzutu wolnego, to jeszcze dominował w środku pola i grał tak, jakby wiek nie miał żadnego znaczenia. To właśnie od tego tematu zaczął Jerzy Dudek, który od razu przypomniał sobie o Cristiano Ronaldo.
– W dzisiejszym futbolu trzeba się szybciej regenerować. Ważne jest to, co jedzą. Modrić się dobrze zbudował w Realu Madryt, dobrze kontroluje upływ energii, o Cristiano nawet nie będziemy mówić, bo wszyscy wiemy jak się prowadzi. Ronaldo, jak byliśmy w klubie, przychodził bardzo wcześnie i wychodził bardzo późno, w zasadzie był pierwszy i wychodził ostatni. To też kwestia klubu. Za granicą z klubów nie chce się wychodzić. Jeśli chodzi o jedzenie, to było tak jak wszędzie. W Realu mieliśmy swojego kucharza, który wiedział co je każdy zawodnik. Co mnie zaskoczyło, to na stole stało również wino. Było zarówno białe, jak i czerwone. Każdy się mógł do obiadu poczęstować – powiedział Jerzy Dudek w programie.
Cały program obejrzycie klikając w link poniżej: