Brzęczek wyróżnia Zalewskiego
Zapytany przez Tomasza Lipińskiego o zawodnika, którego mógłby pochwalić po wczorajszym meczu, trener wskazał na Nicolę Zalewskiego:
– Patrząc z perspektywy tych dwóch ostatnich spotkań, myślę, że na poza całą drużyną, na takie indywidualne pochwały zasługuje Nicola Zalewski. Jeżeli popatrzymy na jego grę ofensywną, na jego drybling, na jego swobodę, elegancję, to jest to chyba dla Nicoli najlepszy okres w reprezentacji. Widać, że nabrał pewności siebie i w tych spotkaniach naprawdę zrobił na mnie duże wrażenie – zarówno w meczu z Estonią, gdzie miał dryblingi, asysty i ogólnie świetnie się spisał, ale również na tle bardzo walecznej drużyny Walijczyków pokazał się z bardzo dobrej strony. Tak więc mam nadzieję że jego rozwój w reprezentacji będzie szedł we właściwym kierunku, bo to na pewno będzie w następnych latach bardzo ważna postać, zwłaszcza jeżeli będzie dalej prezentował taki poziom.
Były selekcjoner nie skreśla Bednarka ani Milika
Jerzy Brzęczek odpowiedział także na pytania dotyczące Jana Bednarka i Arkadiusza Milika, a więc postaci ostatnio najgłośniej krytykowanych za występy w kadrze:
– Jeśli chodzi o Janka, to on w ostatnich 2 latach w tej kadrze ma wzloty i upadki. Na pewno te 2 ostatnie spotkania nie były do końca na jego poziomie i patrząc na to zestawienie z Dawidowiczem, Salamonem i Kiwiorem, to wygląda ono na pewniejsze. Ja jednak Janka bym nie skreślał i cieszę się, że nasi obrońcy grają na co dzień w swoich klubach i prezentują w nich dobrą dyspozycję, co jest dobrym prognostykiem przed Mistrzostwami Europy. Jeśli natomiast chodzi o Arka Milika to uważam, że ludzie, którzy mają doświadczenie w piłce powinni zdać sobie sprawę, że tu wszystko jest bardzo zmienne. Arek gra w Juventusie, choć na pewno jego występy czy ilość minut nie są do końca zadowalające, podobnie jak skuteczność w reprezentacji. Jego jednak również bym nie skreślał. Myślę, że teraz jego duma została podrażniona i na pewno będzie robił wszystko by przekonać do siebie trenera Probierza.
Z Austrią wcale nie musi być najłatwiej? Brzęczek spotkał się niedawno z Rangnickiem
Na koniec, zapytany o Austrię, były kapitan reprezentacji olimpijskiej odpowiedział:
– Interesuję się reprezentacją Austrii. Kilka tygodni temu miałem okazję spotkać się z ich selekcjonerem selekcjonerem, Ralfem Rangnickiem, z którym odbyliśmy dłuższą rozmowę. Wiem już więcej na temat ich przygotowań, oczekiwań oraz postępów poczynionych przez tę kadrę. Szczegóły zostawię dla siebie, bo taka była umowa, ale jeśli przed losowaniem EURO Austriacy wydawali mi się czarnym koniem turnieju, tak po rozmowach z Rangnickiem oraz po tym jak wygląda ich postawa, jestem tego w zasadzie pewien. Będzie to bardzo nieprzyjemna drużyna i na dzień dzisiejszy twierdzę, że mecz z nimi wcale nie będzie dla nas łatwiejszy niż te z Holandią czy Francją.
Cały program Kanału Sportowego dostępny jest do obejrzenia poniżej: