HomePiłka nożnaBrzęczek zdradził czego brakuje Kiwiorowi. To kluczowy aspekt gry u obrońcy

Brzęczek zdradził czego brakuje Kiwiorowi. To kluczowy aspekt gry u obrońcy

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Jerzy Brzęczek w programie “Loża Piłkarska” wypowiedział się na temat Jakuba Kiwiora. Zdaniem byłego selekcjonera piłkarz Arsenalu ma duży problem, który musi poprawić, aby stać się lepszym obrońcą.

Jerzy Brzęczek

IMAGO/Jakub Gruca/Fokusmedia.com.pl

Brzęczek ocenia Jakuba Kiwiora

W niedzielnym programie “Loża Piłkarska” gościem był Jerzy Brzęczek. Były selekcjoner reprezentacji Polski zabrał głos w sprawie dyspozycji Jakuba Kiwiora. 53-latek zwrócił uwagę na dwa kluczowe aspekty w jego grze. Piłkarz Arsenalu nie jest agresywny w kontakcie z przeciwnikiem. To może wynikać z jego charakteru, ale jest to duży problem, gdy gra się na pozycji obrońcy.

– Na pewno jest to zawodnik, który gra w doskonałym klubie w najlepszej lidze świata, ale w tych okresach kiedy rozgrywał więcej minut. Myślę, że Kuba ma jeden ważny element do poprawy. Przede wszystkim agresywność. To jest zawodnik, który jest bardzo dobry przy piłce aczkolwiek, jak przeanalizujemy zachowania Kuby, on praktycznie w każdym meczu reprezentacyjnym popełnia błąd w rozegraniu, po którym przeciwnik miał sytuację. To jest ten jeden aspekt. A drugi, ciągle będę powtarzał. Przy jego potencjale brakuje mi u niego takiej agresywności. Takiego ostrego zachowania się jako obrońcy – powiedział Brzęczek.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Nie tylko Modrić! Milan wzmacnia się reprezentantem Włoch!
Kulesza ogłasza przełomowy projekt dla reprezentacji Polski
Piotr Włodarczyk: Djibril Cisse potrafił wejść pod prysznic w garniturze [ANKIETA KS]
Diogo Jota nie żyje. Oto nagranie z miejsca wypadku [WIDEO]
Lech Poznań ma problem. Piłkarz wciąż leczy uraz
Fatalne informacje. Młody piłkarz Legii w ciężkim stanie po wypadku, jego siostra nie żyje
GKS Katowice poluje na polskiego napastnika! Grał w Ekstraklasie!
Ronaldo i Santos przybici śmiercią Joty. “To nie ma sensu”
Paweł Wojtala odważnie o wyborach w PZPN: Nie żałuję
Klub z miasta, którego nie ma. Gdzie trafił Marcin Bułka?