HomePiłka nożnaJens Gustafsson zalicza bolesny początek w Arabii. Nie tak to miało wyglądać!

Jens Gustafsson zalicza bolesny początek w Arabii. Nie tak to miało wyglądać!

Źródło: Transfery.info

Aktualizacja:

Jens Gustafsson zalicza fatalny początek swojej przygody w Arabii Saudyjskiej. Jego Al-Fateh w sobotę zaliczyć czwartą porażkę z rzędu.

Gustafsson

Sipa US / Alamy

Jens Gustafsson z kolejną porażką w Arabii

Jens Gustafsson dość niespodziewanie pod koniec sierpnia opuścił Pogoń Szczecin. Szwed zdecydował się kontynuować swoją trenerską karierę w Arabii Saudyjskiej, gdzie przejął stery Al-Fateh. Od tej zmiany więcej powodów mają jednak Portowcy, którzy prowadzeni przez Roberta Kolendowicza utrzymują wysoką formę.

Gustafsson swój nowy zespół poprowadził jak dotąd sześć razy. Wygrał tylko raz, skromnie 1:0 pokonując Al-Ahli. Pozostałe spotkania drużyna prowadzona przez Szweda przegrywała, notując porażający bilans bramkowy 3:12. Nawet mimo dobrego początku meczu, jak w sobotniej potyczce z Al-Okhdood Club, Al-Fateh nie jest w stanie utrzymać prowadzenia, musi radzić sobie w osłabieniu i ostatecznie przegrywa kolejne mecze.

Zespół Gustafssona po pięciu kolejkach plasuje się na przedostatnim miejscu w ligowej tabeli. Pozycja może być jeszcze gorsza, bowiem mający dwa punkty mniej Al-Feiha w tej kolejce jeszcze nie zagrał. Na początku sezonu Al-Fateh traci punkt do bezpiecznej strefy, jednak w lidze wiele może się jeszcze wydarzyć.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Robert Lewandowski po kontuzji. Składy na mecz FC Barcelony z Celtą Vigo
Manchester City znokautowany! Tottenham rozbił ekipę Guardioli
Trzęsienie ziemi w Gdańsku! Szymon Grabowski zawieszony przez zarząd
Usypiający hit Serie A. Milan podzielił się z Juventusem punktami
Lech rozbił GKS! Koncertowa gra lidera [WIDEO]
Real Madryt zszokował. To on ma awaryjnie zastąpić Ancelottiego
Maddison show! Manchester City jest oszołomiony!
Trener beniaminka zawiedziony po porażce. Gorzkie słowa szkoleniowca
Trener Dawidowicza nie wytrzymał. Mocne słowa na konferencji
Dawidowicz ostro krytykowany przez Włochów. Zieliński w innej sytuacji