HomePiłka nożnaJemu to się nie znudzi. Kolejny imponujący wyczyn Cristiano Ronaldo

Jemu to się nie znudzi. Kolejny imponujący wyczyn Cristiano Ronaldo

Źródło: Twitter

Aktualizacja:

Cristiano Ronaldo nie zamierza się zatrzymywać. Portugalczyk strzelił jedną z bramek w wygranym przez Al-Nassr 3:1 meczu z Al-Okhdood. Dzięki temu został pierwszym piłkarzem, który co najmniej raz wpisywał się na listę strzelców w 24 kolejnych latach.

Cristiano Ronaldo

ABACA/NEWSPIX.PL

Ronaldo pomógł Al-Nassr w zwycięstwie

Cristiano Ronaldo w znakomitym stylu rozpoczął zmagania w 2025 roku. W pierwszym meczu kalendarzowego roku jego Al-Nassr w 14. kolejce Saudi Pro League wygrało przed własną publicznością 3:1 z Al-Okhdood, a Portugalczyk wpisał się na listę strzelców w 42. minucie, skutecznie wykonując rzut karny.

39-latek pomógł swojemu zespołowi utrzymać dystans dzielący go od liderującego Al-Ittihad, które aktualnie ma sześć punktów więcej i jedno spotkanie rozegrane mniej. Co więcej, Portugalczyk dzięki strzelonej bramce ustanowił kolejny niesamowity rekord.

Kolejne osiągnięcie Ronaldo

Gol numer 917 Ronaldo w profesjonalnej karierze sprawił, że stał się on pierwszym piłkarzem, który strzelał co najmniej jedną bramkę w 24 kolejnych latach. 39-latek rozpoczął budowanie tej passy w 2002 roku i od tamtego momentu nieprzerwanie poprawia swój imponujący dorobek.

Mimo zaawansowanego wieku, Cristiano Ronaldo w dalszym ciągu zachwyca dyspozycją i skutecznością strzelecką. Biorąc pod uwagę wszystkie rodzaje rozgrywek, w tym sezonie Portugalczyk w 20 rozegranych meczach strzelił 17 goli i zanotował trzy asysty.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Nie tylko Pietuszewski. Jagiellonia może stracić kolejną gwiazdę! „Trudna zima”
Roma szykuje duże wzmocnienie. Złe wieści dla Jana Ziółkowskiego
Zalicza historyczny sezon, teraz chcą go polskie kluby. Stał się okazją rynkową
Boniek ocenia potencjalny transfer Pietuszewskiego. „Nie czekałbym”
Pojawiły się problemy. To wzmocnienie Ruchu może nie dojść do skutku
Ważna decyzja wschodzącej gwiazdy Premier League. Hitowy transfer blisko!
To niemalże pogrążyło prywatyzację Górnika Zabrze. „Sumy były kosmiczne”
Sensacyjny transfer Korony stał się faktem. Stępiński wyjawił, co zadecydowało
Te dwa kierunki Pietuszewski wykluczył. Powód jest prosty
On odejdzie już teraz z Motoru Lublin. Wiadomo gdzie chce trafić. „Odważnie”