Vuković w… Chinach?
Aleksandar Vuković pozostaje bez zatrudnienia odkąd wraz z końcem czerwca zdecydował się opuścić Piasta Gliwice. Choć klub chciał kontynuować z nim współpracę, to Serb postanowił zrobić sobie przerwę i poczekać na nowe wyzwanie. W związku z rozczarowującymi rezultatami Motoru Lublin, zagrożona ma być posada trenera Mateusza Stolarskiego i to właśnie Vuković był wymieniany jako faworyt do jego zastąpienia.
Pojawiały się w tym kontekście doniesienia, że sam 46-latek ma wątpliwości co do potencjalnego przejęcia Motoru. Wiadomo bowiem, że wkrótce pracę może stracić również Edward Iordanescu, który rzekomo miał nawet zasygnalizować już chęć zakończenia swojego projektu w Legii Warszawa. Vuković – który jest ceniony przez Michała Żewłakowa – byłby naturalną opcją do jego zastąpienia.
Tymczasem może się okazać, że Serb nie przejmie żadnego z klubów Ekstraklasy. Mateusz Borek informuje, że Vuko przebywa aktualnie w Pekinie. — Bardzo możliwa jest jego praca w Chinach. Sprawa nabiera rozpędu – stwierdził dziennikarz.
46-letni szkoleniowiec rozpoczął karierę trenerską jako asystent w Koronie Kielce i następnie Legii Warszawa. Od kwietnia 2019 roku do września 2020 roku i od grudnia 2021 roku do końca czerwca 2022 roku prowadził pierwszy zespół Wojskowych. W Piaście Gliwice pracował przez niemalże trzy lata. W 98 meczach jako szkoleniowiec gliwickiej ekipy zaliczył bilans 39 zwycięstw, 33 remisów i 26 porażek.










