Loizos Lizou trafi do Izraela
W związku z wieloma kontuzjami w formacji ofensywnej, Lech Poznań analizował podczas minionego okienka przede wszystkim sytuacje skrzydłowych i napastników. Nie można koniec końców powiedzieć, że Kolejorz przespał ten czas: szeregi klubu zasiliło bowiem wielu nowych zawodników. Do samego ataku sprowadzony został Yannick Agnero, Pablo Rodriguez, Leo Bengtsson, czy Luis Palma. Na samym finiszu okienka do ekipy Nielsa Frederiksena dołączył także Taofeek Ismaheel, 25-letni prawy skrzydłowy wypożyczony z Górnika Zabrze.
Zdaniem wielu był on alternatywą dla Loizosa Loizou, 22-letniego zawodnika z tej samej pozycji, który jest związany z Omonią Nikozja. Media informowały, że Lech Poznań prowadził rozmowy w sprawie transferu tego piłkarza, ale nie udało się stronom dojść do porozumienia. Niewykluczone, że temat wróciłby w następnych okienkach w związku z wygasającą umową 42-letniego reprezentanta Cypru. Ostatecznie ma on jednak zasilić szeregi izraelskiego klubu Hapoel Tel Awiw. “SPORT FM 95.0” informuje, że 22-letni skrzydłowy osiągnął już porozumienie z nowym klubem.
Lech Poznań tymczasem kontynuuje przygotowania do sobotniego meczu z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. Ostatnia niespodziewana porażka przed własną publicznością z Zagłębiem Lubin wyczerpała margines błędu – każde kolejne potknięcie będzie skutkowało ogromnym rozczarowaniem kibiców. Szczególnie, że przed Kolejorzem dwa hity: następnie zmierzy się z Rakowem Częstochowa (24.09) i Jagiellonią Białystok (28.09).