Jarosław Królewski obraził kibica
Jarosław Królewski w ostatnim czasie ewidentnie nie panuje nad nerwami w internetowych dyskusjach z kibicami. Prezes Wisły Kraków często udziela się w świecie mediów społecznościowych, nie potrafi natomiast spokojnie polemizować z innymi użytkownikami. Niedawno pisaliśmy, jak skierował on wulgarne słowa w stronę jednego z internautów. Teraz znowu Królewski nie utrzymał nerwów na wodzy.
Prezes Białej Gwiazdy ostro zareagował na wpis jednego z kibiców. Nie spodobała się mu odpowiedź Królewskiego na wpis Tomasza Pasiecznego. Były dyrektor sportowy Wisły Kraków po wtorkowym zwycięstwie Arsenalu nad Realem Madryt napisał na platformie X, że na murawie wystąpiło ośmiu zawodników, którzy byli niegdyś analizowani przez Pasiecznego. W przeszłości pełnił on bowiem funkcję skauta w szeregach Kanonierów.
Królewski napisał natomiast, że niektórzy piłkarze, którzy byli pod lipą Pasiecznego, zapewne już w czasach pracy dla Wisły, “kosztują teraz milion złotych jego prywatnych pieniędzy” prezesa Białej Gwiazdy. Jeden z kibiców skrytykował jednak ten wpis, zarzucając, że zarządzający klubem ze stolicy Małopolski “nie ma żadnego pojęcia o aspekcie sportowym i budowaniu drużyny”.
Na odpowiedź prezesa Wisły nie trzeba było długo czekać. Jarosław Królewski ponownie wystosował do kibica klubu długą, niekoniecznie dyplomatyczną wiadomość. Zaczął ją przede wszystkim od wiele mówiącego stwierdzenia, żeby jego rozmówca “wyjął kij wiadomo skąd”.
Sam kibic też odpowiedział Królewskiemu. Wpis prezesa Wisły na pewno nie spodobał się sympatykowi Białej Gwiazdy.