Jarosław Królewski docenił rywala
Jarosław Królewski ma powody do zadowolenia. Jego Wisła Kraków gra dalej w Pucharze Polski, choć w meczu I rundy męczyła się z Odrą Bytom Odrzański. Decydujący gol w meczu padł dopiero w 82. minucie. – Gratulację dla Wisły za realizację celu (do analizy jak zawsze) – oraz jeszcze większe brawa dla Odra Bytom Odrzański. Szczególny wyraz uznania należy się prezesom, właścicielom, sponsorom oraz wszystkim osobom, które z ogromnym zaangażowaniem budują ten klub na co dzień. Ich wizja, determinacja, konsekwencja i umiejętne korzystanie z szerokiego dostępu do wiedzy sprawiają, że zespół może się rozwijać, a kibice mają powody do dumy – napisał.
– Za to kochamy Puchar Polski – bo właśnie tu najpiękniej widać, że futbol nie ma granic. To rozgrywki, w których każdy może marzyć, a historia pisze się na naszych oczach. Chciałbym też, aby młodzi polscy zawodnicy zawsze wierzyli w swoje kariery. Nie ma co się oszukiwać – we współczesnym futbolu różnica między III, IV ligą a pierwszą nie jest już tak wielka, jak kilka dekad temu. Przy odpowiedniej pracy, pasji i wykorzystaniu dostępnej wiedzy naprawdę wszystko jest możliwe. Takie postawy zasługują na najwyższy szacunek i pokazują, że futbol to nie tylko zawodnicy na murawie, lecz także całe środowisko ludzi oddanych sprawie, którzy potrafią wykorzystać dostęp do wiedzy i doświadczenia, by prowadzić swoje kluby w dobrym kierunku – dodał.
Jarosław Królewski wskazał wymarzonego rywala!
Wisła Kraków jest już pewna awansu do II rundy. Swojego rywala pozna 1 października o 17.00 – wówczas odbędzie się bowiem losowanie par kolejnej fazy. Królewski wskazał, na kogo chciałby trafić. – Wymarzony rywal w kolejnej rundzie: Legia bądż Cracovia – napisał.