Jarosław Królewski wspiera Roberta Dymkowskiego
Właściciel Wisły Kraków świętuje zdobycie piątego w historii “Białej Gwiazdy” Pucharu Polski. Jest to niewątpliwie największy sukces ekipy z Krakowa, odkąd w klubie pojawił się Jarosław Królewski. 38-latek nie zamierza jednak trzymać medalu na pamiątkę. Tuż po wygranej z Pogonią Szczecin obiecał, że krążek trafi na licytację, której celem będzie zbiórka pieniędzy na leczenie Roberta Dymkowskiego. 53-latek jest jedną z najważniejszych postaci w historii Pogoni Szczecin. Grał w tym klubie w latach 1990-2002. Strzelił 108 bramek w 318 meczach.
W grudniu zeszłego roku Dymkowski usłyszał wyrok. Dowiedział się, że choruje na ALS, czyli stwardnienie zanikowe boczne. Jest to nieuleczalna i śmiertelna choroba, która doprowadza do stopniowego zaniku mięśni.
Jarosław Królewski dotrzymał słowa. Przekazał, że medal niedługo powinien znaleźć się w Szczecinie, gdzie odbędzie się aukcja.
– Zgodnie z obietnicą medal za zdobycie Pucharu Polski dla Roberta Dymkowskiego jest już w drodze do Szczecina. Z tego co wiem, kilku Wiślaków szykuje się finansowo do wzięcia udziału w akcji. Powodzenia i dużo zdrowia dla Pana Roberta! – napisał na swoim Twitterze prezes Wisły Kraków.