Jan Urban odsłania kulisy decyzji ws. kapitana
Jan Urban wchodząc do reprezentacji Polski nie miał łatwego zadania. Musiał uspokoić napiętą atmosferę w reprezentacji po czerwcowym zgrupowaniu. Do tego trzeba było wyjaśnić kwestię opaski kapitańskiej. Ostatecznie kapitanem pozostał Robert Lewandowski. Selekcjoner opowiedział w programie “Odliczanie do mundialu” o kulisach decyzji.
– To nie było wyzwanie. Był jakiś problem między trenerem a zawodnikiem, gdzie ktoś się wkurzył i podjął taką decyzję, a ktoś drugi się wkurzył i podjął inną. Tak naprawdę to nie był nie wiadomo jaki problem. Rozmawiałem z wieloma zawodnikami, z niektórymi telefonicznie, z niektórymi bezpośrednio. Oni mówili, że wcale nie było tak źle. Podkreślali problem opaski, a przede wszystkim moment, w jakim to się stało. Później wszystko potwierdziło się z moimi przypuszczeniami – problem został rozwiązany bardzo szybko. Wszyscy zrozumieli, o co mi chodzi – powiedział w rozmowie z Jackiem Kurowskim.
Czytaj też: Jan Urban: Inaczej sobie wyobrażałem pracę – KanalSportowy.pl
– Podjąłbym decyzję sam, ale chciałem usłyszeć opinię Janka Bednarka, Roberta Lewandowskiego czy Piotrka Zielińskiego. Zgadzali się ze mną. Nie miałem odczucia, że oni uważają inaczej niż ja – dodał.
Kadrowicze mają do rozegrania jeszcze trzy spotkania w eliminacjach. Najpierw 12 października o 20.45 Polacy zagrają na wyjeździe z Litwą. Dwa kolejne spotkania odbędą się w listopadzie: 14 listopada o 20.45 na PGE Narodowym Polacy zagrają z Holandią, a 17 listopada zakończą fazę grupową eliminacji wyjazdem na Maltę. 9 października odbędzie się z kolei mecz towarzyski z Nową Zelandią.