Jan Urban wprost o pozycju numer sześć
Jan Urban na konferencji prasowej inaugurującej zgrupowanie kadry zabrał głos m.in. w kwestii obsady bramki. Przypomnijmy, że kontuzji nabawił się Łukasz Skorupski i z tego powodu zdecydowano się na dowołanie Mateusza Kochalskiego. Oprócz niego na zgrupowaniu są Kamil Grabara, Kacper Tobiasz i Bartosz Mrozek. Selekcjoner odniósł się do kwestii obsady pozycji numer sześć. Za kartki nie zagra bowiem Bartosz Slisz.
– Myślałem o Repce czy Romanczuku, oni są w szerokiej kadrze. Musieliśmy jednak zadecydować, kogo weźmiemy pod uwagę i kto zagra w spotkaniu z Holandią. Nie jest najważniejsze, kto zagra na szóstce. Można z każdym wygrać w jednym konkretnym spotkaniu – powiedział selekcjoner.

– Nie musimy się wstydzić, że mamy mniej jakości piłkarskiej od Holandii. Holendrzy ostatnio nie potrafili na własnym boisku wygrać z nami, mimo że mieli przewagę. W najbliższym meczu z nimi musimy wygrać sposobem, odpowiednią strategią. Tylko w ten sposób możemy zniwelować różnicę jeśli chodzi o umiejętności. Wszyscy wiecie, kto tam gra, jakie kluby reprezentuje. Chciałbym widzieć zespół, który robi kolejny krok do przodu. Nie myślę tyle o wyniku, a o tym, by zobaczyć drużynę, która jest w stanie dłużej utrzymać się przy piłce niż w Holandii. Uważam, że mamy zawodników, którym taka gra pasuje – dodał pytany o Holandię.
Mecz Polska – Holandia odbędzie się 14 listopada o 20.45.










