Jan Urban postanowił uciąć spekulacje
Jan Urban zadebiutował na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski w czwartek. Jego podopieczni zremisowali 1:1 z Holandią w Rotterdamie. Matty Cash uratował “Biało-Czerwonych” przed stratą punktów. W 28. minucie Denzel Dumfries dał prowadzenie “Oranje” po stałym fragmencie gry. Gwiazda Interu Mediolan wykorzystała to, że Łukasz Skorupski źle obliczył lot piłki.
Bramkarzowi Bologni dostało się w mediach społecznościowych. Sugerowano, że Jan Urban powinien zastanowić się nad zmianą golkipera przed arcyważnym starciem z Finlandią. Wszystko wskazuje jednak na to, że następca Michała Probierza już podjął decyzję ws. pierwszego składu na niedzielny mecz.
– Nie myślimy o zmianie bramkarza – zadeklarował podczas konferencji prasowej.
Urban był też oszczędny w słowach, jeśli chodzi o sytuację zdrowotną kadrowiczów. Nie brakowało obaw o Przemysława Wiśniewskiego, który został jednym z bohaterów meczu z Holandią. Obrońca Spezii musiał zejść z boiska tuż przed końcowym gwizdkiem. Były trener Górnik Zabrze zapewnia jednak, że żaden piłkarz nie narzeka na problemy zdrowotne.
– Wszyscy są zdrowi, tak – odpowiedział na pytanie zadane przez jednego z dziennikarzy.
Mecz Polska – Finlandia na Stadionie Śląskim w Chorzowie rozpocznie się 7 września (niedziela) o godzinie 20:45. To spotkanie będzie miało bardzo duże znaczenie w kontekście awansu na Mistrzostwa Świata 2026. Można też spodziewać się, że “Biało-Czerwoni” będą chcieli zemścić się na ekipie Jacoba Friisa za bolesną porażkę w Helsinkach.