Stracone dwa punkty przez gospodarzy
Górnik Zabrze chciał wrócić na zwycięską ścieżkę po laniu jakim w zeszłym tygodniu sprawiła im Cracovia. Przez większość meczu ze Stalą, gospodarze kontrolowali wydarzenia boiskowe i prowadzili 1:0. Jednak w samej końcówce gola na wagę remisu zdobył były gracz Górnika – Łukasz Wolsztyński. Stracone zwycięstwo z mielczanami skomentował trener “Trójkolorowych” – Jan Urban.
– Cóż można powiedzieć po takim meczu. To, że jest wkurzenie, a nawet więcej to normalne. Zremisowaliśmy mecz, którego nie powinniśmy, ponieważ byliśmy lepsi. Ja nie przypominam sobie, aby Stal miała jakąkolwiek sytuację podbramkową przed zdobyciem bramki. Jednakże, nie można w ten sposób bronić prowadzenia, ponieważ można stracić właśnie takiego gola. Jak już to robimy to musimy to robić po to, żeby móc skontrować przeciwnika i zamknąć tą rywalizacje. Nie wykorzystaliśmy swoich szans i to nas pokarało – mówił trener Urban po remisie ze Stalą.
– Szkoda, bo sami sobie zabieramy marzenia. Ja wiem, że to nie był wybitny mecz z naszej strony, ale byliśmy w nim lepsi. Natomiast w piłce chodzi o zdobywanie punktów, a tego zabrakło. Takie jest życie. Nie można się bronić aż tak głęboko. Z całym szacunkiem dla Stali, ale nie przyjechała dziś do Zabrza jakaś drużyna, która walczy o mistrzostwo Polski – podsumował zdenerwowany wynikiem szkoleniowiec Górnika.