Jan Tomaszewski zwrócił się do selekcjonera. „Panie Probierz! Zrozum”
Reprezentacja Polski nie miała żadnych szans w sobotnim starciu z Portugalią. Trener Michał Probierz zdecydował się dać od pierwszych minut szansę debiutantowi Maxowi Oyedele. Roszady w składzie nie spodobały się Janowi Tomaszewskiemu. – Pytanie mam do selekcjonera. Ile jeszcze będą trwały te próby? W tej chwili po trzynastu spotkaniach, teraz już jest czternaste, powinna być jedenastka. A jej nie ma – powiedział w rozmowie z „Super Expressem”. Zdaniem byłego bramkarza wystawienie Oyedele było błędem.
Tomaszewski zwrócił się także z apelem do selekcjonera reprezentacji. – Panie Probierz! Michał! Zrozum, to jest gra reprezentacji narodowej i w każdym meczu ta reprezentacja narodowa musi grać na 100 procent. Nie buduje się reprezentacji, bo reprezentację albo się ma, albo nie ma – zagrzmiał.
– Dlaczego jest źle? No bo cały czas zmieniamy. Mam nadzieję, że ten mecz pokazał, że dwoma dziewiątkami to się gra w pipidówku, a nie w reprezentacji – dodał.
We wtorek Polska zmierzy się na Stadionie Narodowym z reprezentacją Chorwacji. Pierwszy gwizdek o 20.45.
