HomePiłka nożnaSouthampton ufa Bednarkowi. Polak przedłużył kontrakt

Southampton ufa Bednarkowi. Polak przedłużył kontrakt

Źródło: Southampton

Aktualizacja:

Southampton za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowało, że Jan Bednarek przedłużył dotychczasową umowę o dwa kolejne lata. Jeśli reprezentant Polski ją wypełni, spędzi w klubie z południa Anglii dekadę.

Jan Bednarek

SPP Sport Press Photo. / Alamy

Bednarek na dłużej w ekipie „Świętych”

Dotychczasowa umowa reprezentanta Polski obowiązywała do zakończenia obecnego sezonu. Po jej przedłużeniu, które „Święci” ogłosili w mediach społecznościowych, Bednarek zostanie w klubie z St Mary’s Stadium co najmniej do końca czerwca 2027 roku.

Jestem naprawdę szczęśliwy. Myślę, że to właściwy wybór dla mnie, dla mojej rodziny. Wszyscy jesteśmy tu szczęśliwi. Znaleźliśmy swoje szczęśliwe miejsce w życiu i po prostu chcemy rozwijać się jako rodzina, a ja jako piłkarz. Myślę, że to odpowiednie miejsce dla mnie w tej chwili – powiedział polski obrońca tuż po podpisaniu umowy.

Siódmy sezon Bednarka w Southampton

Były zawodnik m.in. Lecha Poznań trafił do Southampton w 2017 roku za 6 milionów euro. Poza półroczną przerwą na wypożyczenie do Aston Villi (wrzesień 2022-styczeń 2023), Bednarek miał niemal cały czas pewne miejsce w składzie „Świętych”.

Przez ponad sześć lat gry w Southampton polski obrońca zaliczył już 223 występy we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich dziewięć goli i zanotował cztery asysty.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mecz 1. Ligi w ostatniej chwili odwołany. Poznaliśmy powód
Kolejne zwolnienie trenera w pierwszej lidze! To już oficjalne
Pogoń osłabiona. Kluczowy zawodnik doznał kontuzji
Zachwycał się nim Gigi Buffon, a teraz może powołać go Jan Urban
Wieczysta znów szuka trenera! Ofertę dostał utalentowany szkoleniowiec
OFICJALNIE: Wieczysta zwolniła trenera… po nawet nie miesiącu pracy!
Szokująca kandydatura na nowego napastnika reprezentacji Polski. „Zdrowy cham”
Ważny piłkarz Widzewa usłyszał złe wieści. W tym roku już nie zagra
To było punktem zwrotnym Zagłębia. Ojrzyński ma ten atut
Borek przejechał się po Wieczystej. „Nazywajmy rzeczy po imieniu…”