Jakub Kwiatkowski wprost o dymisji Michała Probierza!
Jakub Kwiatkowski przez wiele lat pełnił funkcję rzecznika prasowego reprezentacji Polski. Współpracował z wieloma selekcjonerami, ale za kadencji Michała Probierza nastąpiło jego rozstanie z PZPN. Później Kwiatkowski został dyrektorem TVP Sport. W czwartek wieczorem był gościem programu Kanału Sportowego i skomentował ostatnie wydarzenia wokół kadry.
– To co się wydarzyło, było nieuniknione. Możemy snuć różne teorie i opowiadać różne historie, ale było to jedyne słuszne rozwiązanie. Nie wiem, po co było z tym czekać. Można było to zrobić dobę wcześniej. Złożyło się na to wszystko, co działo się w ostatnich kilkunastu dniach. Zaczynając od komunikatu Roberta Lewandowskiego, który poinformował, że nie przyjeżdża na zagrupowanie – przyznał.
Zdaniem Kwiatkowskiego sytuację z Lewandowskim można było rozwiązać zupełnie inaczej. – Gdyby trener spotkał się z Robertem i na spokojnie porozmawiali, bez emocji, a potem sensownie wyjaśnili opinii publicznej, mediom i kibicom dlaczego Robert nie przyjedzie na zgrupowanie. Gdyby to przedstawiono jako wspólny komunikat PZPN, to pewnie dziś nie rozmawialibyśmy w ogóle o dymisji Michała Probierza. Nawet w przypadku porażki w Helsinkach – dodał.
Były rzecznik przyznał, że ostatnie dni i komunikaty federacji są kompromitacją. – Później była już lawina dziwnych decyzji, komunikatów. Jednego dnia tak, drugiego inaczej. Absolutny chaos informacyjny, który doprowadził do tego, czego jesteśmy świadkami. Oczywiście do tego był mecz i porażka z Finlandią. Nie dziwię się, że to się stało i teraz będziemy kolejny raz szukać selekcjonera – skwitował.
Program Kanału Sportowego: