HomePiłka nożnaWażne wieści w sprawie Jakuba Kiwiora! Kibice mogą być zadowoleni

Ważne wieści w sprawie Jakuba Kiwiora! Kibice mogą być zadowoleni

Źródło: Arsenal

Aktualizacja:

Jakub Kiwior znalazł się w wyjściowym składzie Arsenalu na mecz ligowy z Fulham. Polak znów cieszy się zaufaniem Mikela Artety.

Jakub Kiwior

Every Second Media / Alamy

Jakub Kiwior wraca do łask

W ostatnich tygodniach bywało z tym różnie. Kiwior często nie grał tyle, ile potrzebuje, aby się harmonijnie rozwijać. Pełnił rolę rezerwowego, lecz rzadko dostawał szanse gry. Do czasu spotkania z Fulham zaliczył w tym sezonie jedynie 7 spotkań w Premier League oraz po 2 w Lidze Mistrzów i Pucharze Ligi Angielskiej. Warto dodać, że często nie były to pełnowymiarowe występy.

W minionych kolejkach sytuacja jednak powoli się zmienia. Kiwior zagrał w każdym z ostatnich trzech meczów Kanonierów – z Nottingham Forest (3:0), West Hamem (5:2) i Manchesterem United (2:0). Za swój występ przeciwko Czerwonym Diabłom otrzymał bardzo dobre recenzje.

Kiwior w podstawowym składzie Arsenalu

Mikel Arteta postawił na reprezentanta Polski również w spotkaniu 15. kolejki z Fulham. Będzie to już 8. mecz Kiwiora w tym sezonie Premier League.

Jeśli 24-latek nadal będzie cieszył się rosnącym zaufaniem trenera, być może zimowy transfer nie będzie potrzebny. Od kilku miesięcy mówi się bowiem o możliwych przenosinach Kiwiora do innego zespołu w celu znalezienia środowiska, gdzie będzie mógł występować regularnie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Liga Konferencji: oto klasyfikacja strzelców! Pululu ma rywala
Ależ come back Manchesteru United! Harry Maguire dał awans. Dziewięć goli! [WIDEO]
Szalony mecz w Manchesterze! Lazio odpada. Oto drabinka Ligi Europy
Liga Konferencji już bez polskich klubów. Oto komplet półfinalistów!
Kibice Legii na ustach całego świata! “Szalona atmosfera”
Legia na ustach całej Anglii. Oto co piszą po sensacyjnej wygranej
Legia lepsza od Chelsea w rewanżu! Sensacja na Stamford Bridge [WIDEO]
Siemieniec wyznał, co czuł po straconym golu. Szczerze
Tak Hiszpanie piszą o meczu Jagiellonii. “Z większym cierpieniem”
Ależ początek Legii! Tego się nikt nie spodziewał! [WIDEO]