Jakub Kiwior odbudował się w Arsenalu
Jakub Kiwior na przełomie 2024 i 2025 roku był absolutnym rezerwowym w Arsenalu. Mikel Arteta nie stawiał na Polaka, a nawet gdy robił roszady w defensywie, to wybierał innych piłkarzy. Kilka tygodni temu kontuzji doznał jednak Gabriel Magalhaes, a trener Kanonierów wytypował właśnie Kiwiora jako jego zastępcę. W tej roli reprezentant Polski spisuje się bardzo dobrze, choć jeszcze parę miesięcy temu grzał ławkę rezerwowych.
Odbudowanie formy przez Kiwior pochwalił Marcin Żewłakow. Ekspert “Kanału Sportowego” skomplementował postęp, jaki stoper poczynił przez minione spotkania. 25-latek odbudował się po trudnym czasie.

Postęp reprezentanta Polski
– Przy okazji ostatnich meczów reprezentacji Polski pojawiły się takie głosy, że Kiwior nie powinien grać. Kibice wskazywali na potrzebę odpoczynku z racji braku minut w klubie. W minionych tygodniach Kuba jednak bardzo się broni. Jeśli chodzi o pierwszą jedenastkę, mucha nie siada – przyznał Marcin Żewłakow.
W tym sezonie Jakub Kiwior rozegrał 25 meczów we wszystkich rozgrywkach. Reprezentant Polski bardzo dobrze spisał się przede wszystkim w dwumeczu z Realem Madryt. W spotkaniu półfinałowym z PSG (0:1) nie został jednak wysoko oceniony przez angielskie media. Nie był najgorszy, ale były aspekty, w których mógł zachować się zdecydowanie lepiej.
Cały program do obejrzenia poniżej.