HomePiłka nożnaJakub Kiwior “poniewierany”. Tak Anglicy ocenili jego występ

Jakub Kiwior „poniewierany”. Tak Anglicy ocenili jego występ

Źródło: Arsenal Insider/Evening Standard

Aktualizacja:

Jakub Kiwior nie popisał się w środowym meczu Arsenalu w Carabao Cup. Sprawdzamy, jak angielskie media oceniły Polaka.

Jakub Kiwior

Aflo Co. Ltd. / Alamy

Kiwior oceniony przez Anglików. Brutalnie

Jakub Kiwior środowy mecz pucharowy z Crystal Palace rozpoczął od 1. minuty na boisku. Niestety już w 4. minucie popełnił fatalny błąd przy bramce dla rywali. Wszystko zaczęło się od wznowienia gry dalekim podaniem przez bramkarza Orłów – Deana Hendersona. Piłka poleciała na drugą stronę boiska, a Polak, będąc ostatnim obrońcą skiksował. Chwilę później było już 1:0 dla Crystal Palace. Arsenal ostatecznie wygrał mecz, ale Polak nie będzie wspominał dobrze spotkania.

Angielskie media mocno oceniły postawę Polaka. – Gabriel Jesus cieszył się wymarzoną nocą, ale Jakub Kiwior był poniewierany. Popełnił błąd przy golu Palace, otwierającym wynik, ponieważ zbyt łatwo dał się zastraszyć Matecie. Musi wyeliminować takie błędy ze swojej gry – czytamy w „Evening Standard”.

Błąd przy golu Matety był niewybaczalny nawet w tak śliską noc. Po powrocie rozegrał przyzwoity mecz, ale nigdy nie wyglądał w pełni komfortowo przeciwko Francuzowi – dodają dziennikarze „Football London”.

Źle postawę Polaka ocenili też dziennikarze „Arsenal Insider”. – Kibice Arsenalu nie byli zachwyceni grą Kiwiora w meczu z Fulham, a reprezentant Polski nie pomógł swojej reputacji podczas wizyty Palace. Kiwior „popisał” się niewybaczalną obroną przy golu Matety, dając się stłamsić napastnikowi rywali – czytamy.

Arsenal kolejny mecz rozegra 21 grudnia. Również przeciwko Crystal Palace, ale tym razem w lidze.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wkrótce wygasa jego kontrakt z Legią. Plany na przyszłość ma jasne
„Dryfujemy niebezpiecznie w kierunku kultury Legii”. Akcjonariusz Widzewa mówi wprost
Lewandowski wprost o swoim zmarłym ojcu. To chciałby mu powiedzieć!
Legia jest zainteresowana tym bramkarzem. Stoczy o niego bój z ligowym rywalem
Spora okazja rynkowa, Barcelona pilnie go potrzebuje. Zgłosił się jednak także inny gigant
Jop stawia w Wiśle na szczerość i uczciwość. „Nie wierzę w bajerowanie”
Motor Lublin czeka pracowite okienko. Ta pozycja może wymagać pełnej rewolucji
Oto wielkie marzenie Jerzego Brzęczka. Chciałby nawiązać do przeszłości!
Tak będzie wyglądał początek pracy Marka Papszuna w Legii. Wszystko jasne
Tak polscy sportowcy spędzają Boże Narodzenie!