HomePiłka nożnaArsenal chce fortunę za Jakuba Kiwiora!

Arsenal chce fortunę za Jakuba Kiwiora!

Źródło: football.london.com

Aktualizacja:

Jakub Kiwior ma za sobą bardzo dobre występy przeciwko Realowi Madryt. Jak podaje portal football.london.com, “Kanonierzy” mogą domagać się za jego transfer nawet 40 milionów euro.

Jakub Kiwior

ZUMA/NEWSPIX.PL

Jakub Kiwior odejdzie za fortunę?

Jakub Kiwior w tym sezonie nie mógł liczyć zbytnio na regularną grę w Arsenalu. Niedawno wrócił do składu z powodu kontuzji Gabriela i bardzo dobrze zaprezentował się w dwumeczu przeciwko Realowi Madryt. Polak zebrał bardzo dobre noty od angielskich mediów i był chwalony także przez kibiców. Znalazł się także w najlepszej jedenastce ostatniej kolejki Ligi Mistrzów zaprezentowanej przez UEFA.

Kiwior wzbudza spore zainteresowanie na rynku transferowym. Wiele wskazuje na to, że po udanym występie z Realem będzie jeszcze bardziej rozchwytywany. Już teraz zainteresowane Polakiem są m.in. Milan, Napoli czy Juventus. Niebawem mogą dojść na listę kolejne kluby. Jak informuje portal football.london.com, “Kanonierzy” mogą chcieć za transfer Polaka nawet… 40 milionów euro! Spory wpływ na to ma właśnie dobry występ przeciwko “Królewskim”.

W trwających rozgrywkach stoper rozegrał łącznie 22 mecze. Zanotował dwie asysty. Jego kontrakt w Londynie obowiązuje do końca czerwca 2028 roku.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Klose selekcjonerem Polski? Borek ocenia pomysł
Lewandowski buduje willę marzeń! Oto szczegóły
Mistrz świata chce poprowadzić polską kadrę! Oferta wpłynęła do PZPN-u
Szymon Żurkowski wraca! Jest bliski powrotu do Ekstraklasy
Legia zaczyna przygotowania. Tych piłkarzy będzie miał do dyspozycji Iordanescu
PSG wygrywa w hicie Klubowych Mistrzostw Świata. Demolka i piękne gole [WIDEO]
Znany napastnik ma obóz w Hiszpanii. Desperacko chce dołączy do Barcy
Oto, co Peszko zrobił po awansie Wieczystej. Sceny w Krakowie! [WIDEO]
Maciej Rybus już się nawet nie łudzi. To koniec
Bereszyński krótko skomentował plotki o transferze do Widzewa