Jakub Kamiński wygranym zgrupowania! Oto kluczowa rzecz
Jakub Kamiński bardzo dobrze zaprezentował się w ostatnich meczach reprezentacji Polski. W meczu z Finlandią zdobył bramkę i zanotował asystę. Na pewno na jego dobrą postawę w kadrze wpływa też regularna gra w Koeln. Zmiana klubu okazała się strzałem w dziesiątkę!
– Lukas Kwaśniok znalazł fajny sposób. Postawił go za plecami napastników, jako jedną z dwóch dziesiątek. Odbudował go. Zaufał mu. Daje mu więcej ofensywnych zadań, w Wolfsburgu miał więcej zadań defensywnych. Teraz Kuba odpłacił się dobrą grą, wygrywa rywalizację. Bardzo dobry czas w jego życiu, pewnie najlepszy odkąd trafił do Bundesligi. Cieszy nas, jak się odbudował – powiedział w poniedziałkowej “Mocy Futbolu” ekspert od ligi niemieckiej Marcin Borzęcki.
Dziennikarz odniósł się też do czasu gry Kamińskiego w Wolfsburgu. – Kuba sam sobie był winny w Wolfsburgu. Miał dwa okresy przygotowawcze, gdzie był najlepszym zawodnikiem w drużynie i się wyróżniał. U Kovaca i trenera Hetla. Później przychodziła liga, dostawał mecze w podstawowym składzie i grał po prostu słabiutko. Nie można zganiać tego na trenera. Wolfsburg miał słabsze sezony jako drużyna, ale byli zawodnicy, którzy się wyróżniali. Kuba nie należał do tego grona – dodał.
Jakub Kamiński jest bardzo chwalony przez Niemców za start sezonu w Kolonii. Ma na koncie już bramkę w tym sezonie Bundesligi.
“Moc Futbolu” do obejrzenia na Kanale Sportowym:
