Jakub Błaszczykowski nie ma złudzeń, jeśli chodzi o opaskę kapitana
“Afera opaskowa” wstrząsnęła całą Polską. Po tym, jak Michał Probierz postanowił dać opaskę kapitańską Piotrowi Zielińskiemu, Robert Lewandowski zrezygnował z gry w reprezentacji. Zieliński nie mógł jednak zadebiutować w roli pełnoprawnego kapitana. Wszystko przez to, że kontuzja uniemożliwiła mu występ w meczu z Finlandią.
Po porażce 1:2 w Helsinkach Michał Probierz podał się do dymisji. Znalezienie wyjścia z niezwykle trudnej sytuacji będzie jednym z głównych zadań nowego selekcjonera. Nie brakuje głosów, że Lewandowski powinien rozstać się z opaską na dłużej. Inne zdanie na ten temat ma Jakub Błaszczykowski. Były reprezentant Polski uważa, że nowy selekcjoner musi zaufać gwieździe Barcelony. Jednocześnie wskazał piłkarzy, którzy mogą pełnić tę funkcję, jeśli “Lewy” do kadry już nie wróci.
– Żeby to wybrzmiało: jeśli Lewy będzie chciał grać w tej reprezentacji, to powinien być kapitanem. Jeśli skończy, to dla mnie następny do opaski jest “Zielu”, a potem “Skorup”. Sytuacja Zielińskiego jest ciężka. Gdyby to się odbywało bardziej naturalnie, byłoby inaczej – powiedział Błaszczykowski w rozmowie z “Foot Truckiem”.
Na razie nie wiadomo, kogo wybierze Cezary Kulesza. Otoczenie prezesa PZPN twierdzi, że pierwszym wyborem jest Maciej Skorża. Doświadczony trener ma jednak ważny kontrakt z Urawą Red Diamonds. Mówi się, że numerem dwa na liście życzeń jest Jerzy Brzęczek.