Jakub Błaszczykowski wprost o Robercie Lewandowskim
Robert Lewandowski nieoczekiwanie stracił opaskę kapitana reprezentacji Polski. Michał Probierz postanowił, ze odpowiedzialną funkcję pełnić będzie Piotr Zieliński. Decyzja byłego selekcjonera nie spodobała się snajperowi. Zawodnik Barcelony zawiesił karierę reprezentacyjną.
Decyzje Probierza i Lewandowskiego wywołały szeroką dyskusję. Doświadczonemu trenerowi zarzucano, że nie potrafił wyjaśnić, dlaczego doszło do zmiany kapitana. Z kolei “Lewemu” dostało się za to, że nie przyjechał na zgrupowanie reprezentacji ze względu na zmęczenie.
Swojego byłego kolegę z boiska broni Jakub Błaszczykowski. Były reprezentant Polski twierdzi, że napastnik mógł być zmęczony po ciężkim sezonie. Jednocześnie zdradził, jak on zachowałby się w tej sytuacji.
– Powinniśmy zastanowić się nad tym, jak to rozwiązać, bo to nie będzie łatwe. Zdaję sobie sprawę też z tego, że Robert to wybitny piłkarz, dał tej reprezentacji naprawdę dużo. Trzeba zwrócić uwagę na to, że on ma prawo czuć się zmęczony – powiedział były piłkarz Borussii Dortmund w “Foot Trucku”.
– To są ustalenia zawodnik – trener. Ja nie widzę tutaj problemu. Osobiście myślę, że ja nie zadzwoniłbym do trenera, by powiedzieć, że czuję się zmęczony. Nie jestem osobą, która ma zamiar krytykować Roberta. On ma 37 lat, rozegrał mnóstwo spotkań. Naprawdę brał na swoje barki tę reprezentację, niósł ją do zwycięstw. Jak to wszystko się działo, było mi żal Roberta. W tej całej sytuacji za dużo było emocji, a za mało zdrowego rozsądku – dodał.