Jagiellonia chce transferu Szymczaka
Choć Jagiellonia Białystok odrzuciła wszystkie oferty za Afimico Pululu, jakie do środy spłynęły do klubu, to wciąż realne jest jego odejście. Wszystko zależy od podejścia samego zawodnika i jego przedstawicieli w końcówce okienka, jak i od tego, jakie propozycje złożą zainteresowane zespoły. Wiadomo, że z polskich drużyn o transfer 26-letniego napastnika zabiega Lech Poznań i Pogoń Szczecin.
Prezes Ziemowit Deptuła wyznał podczas programu Kanału Sportowego, że na ten moment typuje pozostanie Pululu w Jagiellonii. — Jeżeli miałbym prorokować, choć to tylko wróżenie z fusów, to typowałbym, że Afi zostanie z nami na co najmniej następny rok – stwierdził sternik Jagiellonii. Jednocześnie wyjawił, że klub ma przygotowane kilka alternatyw na wypadek odejścia snajpera. Wśród opcji znajduje się Filip Szymczak z Kolejorza.
— Mamy plan “B” i plan “C” na wypadek odejścia Pululu. To nie jest też tak, że nie mamy pieniędzy na zakup jakiegoś zawodnika. Trzymamy się jednak swojej filozofii i nie robimy gorączkowych ruchów – mówił Ziemowit Deptuła. — Tak, potwierdzam, Jagiellonia Białystok jest zainteresowana Filipem Szymczakiem, złożyliśmy za niego ofertę – kontynuował prezes.
Według doniesień medialnych Jaga była w ostatnim czasie skłonna zapłacić około milion euro za transfer Filipa Szymczaka. Na tyle też 23-letni atakujący Lecha jest wyceniany przez portal “Transfermarkt”.