Jagiellonia się wzbogaci. Tyle zarobiła za udział w LKE
Jagiellonia zremisowała 1:1 z Realem Betis i choć pożegnała się z Ligą Konferencji, to zrobiła to w ładnym stylu. Przez znaczną część czwartkowego meczu białostoczanie dominowali i dążyli do zdobycia bramek. Widać było, że chcą odwrócić losy dwumeczu. I choć to się nie udało, to zespół Adriana Siemieńca pozostawił bardzo dobre wrażenie. Jedynego gola dla mistrzów Polski zdobył Darko Czurlinow.
Białostoczanie w tym sezonie przebojem wdarli się do europejskich pucharów i szli jak burza. W fazie ligowej zanotowali kilka bardzo dobrych wyników i sprawili niespodziankę m.in. w meczu z Kopenhagą. Później bardzo dobrze radzili sobie w fazie pucharowej i dotarli do ćwierćfinału. Wiąże się to także ze sporą nagrodą finansową. Łącznie w całej edycji rozgrywek białostocki klub zarobił 10,1 miliona euro, czyli w przeliczeniu ponad 43 miliony złotych!
Za sam udział w rozgrywkach Jagiellonii przysługiwało 3,17 mln euro. Dodatkowo za każde zwycięstwo UEFA wypłacała jej 400 tys. euro, a za remis 133 tys. euro. Awans do 1/16 finału to kolejne 200 tysięcy euro, a do 1/8 finału 800 tysięcy euro. Dodatkowo doszła premia za 9. miejsce w tabeli po fazie ligowej i premia za awans do ćwierćfinału w wysokości 1,3 miliona euro.
Jagiellonii pozostała walka o mistrzostwo Polski. Ono wciąż jest możliwe.