Jagiellonia trafiła na Cercle Brugge. “Rywal do przejścia”

Jagiellonia zagra o ćwierćfinał LKE. Sandomierski komentuje rywala

Jagiellonia o ćwierćfinał Ligi Konferencji powalczy z Cercle Brugge. Choć istniała szansa na polski dwumecz z Legią, to ostatecznie los przydzielił mistrzom Polski rywala z Beneluksu. Zdaniem Grzegorza Sandomierskiego, byłego bramkarza “Jagi”, jest to rywal do przejścia. – agiellonię czeka wartościowy sprawdzian. Jest to też ogromna szansa. Mistrz Polski pokazał w pucharach, że jest w stanie rywalizować z takimi drużynami, jak chociażby Kopenhaga. Wydaje mi się, że będzie to podobny rywal – powiedział w rozmowie z TVP Sport.

– Powiem szczerze, że zdania były mocno podzielone. Niektórzy chcieli wylosować Legię, ja byłem bardziej za opcją belgijską. Z tego względu, że dość optymistycznie patrzę, ale wolałbym zagrać z Legią w finale! Przeciwnik z Belgii będzie dobrą opcją dla Jagiellonii, aby mistrz Polski po raz kolejny mógł się sprawdzić na tle dość mocnego rywala – dodał Sandomierski.

Sandomierski wyznał, że wierzy, że sen pucharowy będzie trwał. – W pucharach często kluby pokazują znacznie więcej, dochodzi do tego jeszcze większa motywacja i koncentracja. Wydaje mi się, że to drużyna do przejścia i do tego, żeby fajny pucharowy sen Jagiellonii trwał – ocenił.

Pierwszy mecz Jagiellonii z Cercle Brugge odbędzie się 6 marca. Rewanż tydzień później.