Kryzys Jagiellonii
Pierwsze miesiące nowego sezonu były dla Jagiellonii słodko-gorzkie. Z jednej strony drużyna z Białegostoku szybko zapewniła sobie grę w europejskich pucharach na jesień. W pierwszych trzech meczach ligowych zgromadziła też komplet punktów. Potem nadszedł jednak słabszy okres.
Między 7 a 29 sierpnia mistrz Polski przegrał każdy z sześciu rozegranych meczów. Jaga traciła punkty w lidze, ponosiła również porażki w Europie. W połowie września białostoczanie ulegli też Lechowi Poznań aż 0:5. Od tego momentu zespół Adriana Siemieńca powoli wychodzi jednak na prostą.
Lepsze czasy
Ostatnie cztery spotkania Jagiellonii to komplet zwycięstw, w tym sensacyjna wygrana na wyjeździe z Kopenhagą w Lidze Konferencji Europy.
W programie “The Weekend” na “Kanale Sportowym” Marcin Borzęcki pochwalił trenera Adriana Siemieńca za to, jak poradził sobie w trudnym dla klubu okresie.
– Podoba mi się, że nie bał się ingerować we własną filozofię. Pamiętam dyskusje przy okazji meczu z Ajaksem, które polaryzowały kibiców, czy Jagiellonia powinna się trzymać swoich założeń za wszelką cenę. (…) Już przed meczem z Kopenhagą Adrian Siemieniec mówił, że Jaga stawia na to, aby być bardziej wyrachowanym zespołem – stwierdził Borzęcki.
Cały program do obejrzenia poniżej.