Jagiellonia prowadzi, ale mecz przerwany
Jagiellonia Białystok od 27. minuty meczu prowadzi z Motorem Lublin po golu Jarosława Kubickiego. 10 minut później sędzia Damian Sylwestrzak zmuszony został jednak przerwać mecz. Powód? Zadymienie i pirotechnika odpalana przez kibiców z Lublina. Piłkarze zostali odesłani do szatni.
Najpierw kibice z Lublina odpalili race prezentując oprawę “Rycerze Koziego Grodu”. Później pojawiły się także petardy hukowe – informują obecni na stadionie dziennikarze. Damian Sylwestrzak dwukrotnie przerywał zmagania i za drugim razem odesłał piłkarzy do szatni.
Po około 10 minutach przerwy w grze piłkarze obu drużyn wrócili na boisko i mecz został wznowiony.