Jagiellonia lepsza od beniaminka!
Jagiellonia Białystok wciąż jest w grze o mistrzostwo Polski. Zespół Adriana Siemieńca do niedzielnego meczu z GKS-em Katowice przystępował po porażce z Legią w Pucharze Polski. Porażce, której można było uniknąć, gdyby nie błędy sędziowskie. Z kolei GKS przed tygodniem przegrał z Motorem i była to pierwsza porażka beniaminka w tym roku.
W pierwszych minutach meczu na boisku było sporo chaosu. Ani jedna ani druga drużyna nie potrafiły skonstruować dobrej okazji bramkowej. Jagiellonia z pierwszym konkretem nadeszła w 30. minucie. Wówczas Jesus Imaz trafił w poprzeczkę. Chwilę później mistrzowie Polski cieszyli się już jednak z prowadzenia! W 36. minucie strzałem głową do siatki trafił Taras Romanczuk, który wrócił do składu po kontuzji! Do szatni “Jaga” schodziła prowadząc.
Po zmianie stron wynik ani styl gry nie uległ większej zmianie. Choć w 88. minucie padł gol dla GKS-u, to sędzia słusznie go nie uznał z powodu faulu na bramkarzu. Tym samym Jagiellonia wygrała 1:0.
Dzięki zwycięstwu Jagiellonia goni Lecha w ligowej tabeli – ma aktualnie 2 punkty mniej od zespołu z Poznania. Katowiczanie są na 10. miejscu. Za tydzień “Jaga” zagra z Widzewem, a wcześniej czeka ją mecz 1/8 finału Ligi Konferencji z Cercle. GKS zagra z Zagłębiem Lubin.
Jagiellonia – GKS Katowice 1:0 (1:0)
Gol: 36′ Romanczuk
Jagiellonia: Abramowicz – Wojtuszek, Skrzypczak, Ebosse, Polak – Villar, Kubicki (64′ Costa), Imaz (86′ Rybak), Romanczuk (64′ Flach), Pietuszewski (63′ Czurlinow) – Pululu (71′ Diaby-Fadiga)
GKS Katowice: Kudła – Czerwiński, Jędrych, Kuusk (46′ Klemenz) – Wasielewski (71′ Gruszkowski), Repka, Kowalczyk (46′ Drachal), Galan – Błąd (82′ Marzec), Bergier, Nowak
