Jagiellonia chce przełożyć mecz z Legią. Czy się uda? Nieoficjalnie: Jest nerwowo

Jagiellonia chce przełożyć mecz z Legią

Jagiellonia Białystok 20 lutego wróci do rywalizacji w Lidze Konferencji Europy i zmierzy się z Backą Topolą. Trzy dni później mistrzowie Polski rozegrają mecz 22. kolejki Ekstraklasy w Krakowie z Cracovią, a kilka dni później czeka ich ćwierćfinałowe starcie Pucharu Polski z Legią Warszawa. W stolicy. W piątek wieczorem Jagiellonia wydała komunikat, w którym poinformowała, że zwróciła się z prośbą do PZPN, aby mecz rozegrano w czwartek 27 lutego. Co ważne, klub zwrócił się o taką możliwość jeszcze przed publikacją terminarzu przez stację telewizyjną i PZPN.

– Prośba ta wynika z chęci zapewnienia obu drużynom równych szans na przygotowanie się do tego niezwykle ważnego spotkania, którego stawką jest awans do półfinału Pucharu Polski. Pragniemy zwrócić uwagę, że w dwóch tygodniach poprzedzających ten mecz nasz klub rozegra dwumecz w ramach 1/16 finału Ligi Konferencji Europy z zespołem TSC Backa Topola. Są to kluczowe spotkania, zarówno z perspektywy Jagiellonii Białystok, jak i całej polskiej piłki nożnej, które wymagają od nas maksymalnego zaangażowania i intensywnego przygotowania – czytamy w oficjalnym piśmie klubu do PZPN.

– Równocześnie podkreślamy, że Legia Warszawa jako zespół zakwalifikowany do pierwszej ósemki Ligi Konferencji Europy nie będzie w tym czasie rozgrywać spotkań poza ligowymi. Sytuacja ta stanowi znaczący handicap pod względem przygotowania do meczu ćwierćfinałowego Pucharu Polski. Ustanowienie terminu na czwratek 27 lutego 2025 roku pozwoli Jagiellonii Białystok na lepszą regenerację po międzynarodowych oraz ligowych zmaganiach i umożliwi przygotowanie się do rywalizacji na najwyższym poziomie – dodano.

Wystosowaliśmy już zapytania do PZPN oraz Legii w tej sprawie i czekamy na oficjalne stanowisko. Z kolei nieoficjalnie słyszymy, że sprawa wcale nie będzie taka prosta, a Legia nie jest chętna do przełożenia meczu.