Jagiellonia rozmawia z Pogonią Siedlce
W ostatnim czasie media obiegła informacja o chęci Jagi do nawiązania współpracy z klubem filialnym. Łukasz Olkowicz w Przeglądzie Sportowym wyznał, że mistrz Polski chce znaleźć zespół, w którym mógłby ogrywać swoich zawodników. W zamian za gwarantowanie piłkarzy, opłacanie ich kontraktów, a także darmowy skauting i dorzucanie się do budżetu, Jagiellonia chciałaby wskazywać w danym zespole trenera i dyrektora sportowego. Dziennikarz stwierdził, że takim klubem może być Górnik Łęczna.
Łukasz Masłowski potwierdził chęć znalezienia klubu satelickiego, ale jednocześnie zdementował doniesienia o rozmowach z drużyną z Łęcznej. Dyrektor Sportowy Jagiellonii podkreślił, że klub filialny Jagi nie może mieć aspiracji ekstraklasowych.
— Tak, mam pomysł, żebyśmy mieli współpracę z takim klubem, ale nie rozmawiamy z Górnikiem. Kontaktowaliśmy się z innym zespołem. Po drugiej stronie potrzebuję partnera, który ma poczucie ścisłej współpracy, nie ma aspiracji ekstraklasowych. W grę wchodzi klub pierwszoligowy lub ewentualnie drugoligowy, ale taki, który chce walczyć o awans – mówił Łukasz Masłowski w Kanale Sportowym.
Piotr Koźmiński uzupełniając temat poinformował, że Jagiellonia prowadzi rozmowy z Pogonią Siedlce. To pierwszoligowy zespół, który aktualnie zajmuje ostatnie miejsce tabeli. Do bezpiecznej lokaty traci w tym momencie trzy punkty, więc ciągle jest w grze o utrzymanie. Nawet jednak potencjalny spadek nie wykluczyłby nawiązania tej współpracy, gdyż jak sam Masłowski wyznał, drugoligowe kluby również są brane pod uwagę.
