United chce odzyskać choć część kwoty za Sancho
Jadon Sancho trafił do Manchesteru United latem 2021 roku. Borussia Dortmund otrzymała za niego wówczas 85 milionów euro. W barwach klubu z Old Trafford Anglik rozegrał łącznie 82 spotkania, w których strzelił 12 bramek i zaliczył 6 asyst. Biorąc pod uwagę kwotę transferu i oczekiwania jakie stawiano przed utalentowanym skrzydłowym, takie liczby to duży zawód, a całą operację z czystym sumieniem można nazwać niewypałem.
Na domiar złego, Anglik wpadł w konflikt z menedżerem zespołu, Erikiem Ten Hagiem. Ostatnio mówiło się co prawda o jego wyjaśnieniu i zakopaniu topora wojennego, jednak nie zostało to nigdzie oficjalnie potwierdzone. Zainteresowanie Sancho wykazywało już Fenerbahce, Borussia czy Barcelona. Ostatnio jednak najgłośniej jest o potencjalnym transferze 24-latka do Paris Saint-Germain. W odpowiedzi na te doniesienia, klub z Manchesteru wycenił swojego zawodnika. Kwota, jaką chciałby za niego uzyskać, to 40 milionów funtów, a więc niespełna połowa z tego, ile zapłacili 3 lata temu.
Jadon Sancho jest obecnie wyceniany przez portal Transfermarkt na 30 milionów euro. Jego umowa z „Czerwonymi Diabłami” wygasa wraz z końcem czerwca 2026 roku. Widnieje w niej także klauzula przedłużenia o kolejny sezon.