Jacek Magiera o początku sezonu
Wrocławianie zdecydowanie nie mogą zaliczyć początku sezonu do udanych. Śląsk w tym momencie zajmuje przedostatnią lokatę w ligowej tabeli, pamiętając oczywiście o tym, że “Wojskowi” mają dwa mecze zaległe. Piłkarzy WKS-u czekają jeszcze domowe potyczki z Radomiakiem Radom oraz mecz w ramach 8. kolejki ze Stalą Mielec.
Jednak fakty są takie, że drużyna Jacka Magiery jest obecnie jedyną drużyną, która nie zaznała smaku zwycięstwa w tej kampanii. Były trener Legii w rozmowie z Filipem Macudą zapewnia jednak, że wierzy w etos pracy swój, sztabu oraz drużyny. Zaznacza wyraźnie również, jaki cel mają na ten niedawno rozpoczęty sezon.
– Ludzie czasami myślą oczami oraz uszami, a nie swoim własnym rozumem. Spoglądają w tabelę i już wydają osąd. Natomiast trzeba sobie zadać parę pytań, gdy już widzimy nasze miejsce. Co się wydarzyło w europejskich pucharach? Jak te spotkania przebiegały? Co się działo w meczach, w których traciliśmy punkty? Mamy również spotkania zaległe. To wszystko właśnie ma wpływ na naszą obecną sytuację. I nie robię z tego żadnej tragedii, bo wiem, jak pracujemy. Górna część tabeli to nasz cel — podkreśla trener Śląska.