HomePiłka nożnaMagiera przeanalizował błędy. Takie są wnioski

Magiera przeanalizował błędy. Takie są wnioski

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Jacek Magiera podczas programu Kanału Sportowego wyznał, że przegrany mecz z Cracovią dał mu wiele do myślenia. 47-latek twierdzi, że brakło mu w tym spotkaniu piłkarzy gotowych do wzięcia odpowiedzialności za zespół.

screen Kanał Sportowy YT

Magiera: Oczyściliśmy głowy

Śląsk Wrocław perfekcyjnie rozpoczął swój ostatni mecz Ekstraklasy, z Cracovią. Po zaledwie ośmiu minutach ekipa Jacka Magiery prowadziła 2:0. Wrocławski zespół oddał jednak później rywalowi inicjatywę i stracił cztery bramki, ostatecznie przegrywając to starcie 2:4. Trener Śląska wrócił myślami do tego spotkania podczas programu Kanału Sportowego.

Analiz było dużo. Na pewno naszym błędem było to, by po bramkach zamiast dalej grać swoje, pozwoliliśmy Cracovii na strzelenie kontaktowego gola i przejęcie inicjatywy. Brakło mi w tym spotkaniu zawodników, którzy w trudnym momencie wzięliby na siebie odpowiedzialność i ciężar gry. Zaczęliśmy się chować, to nie było dobre. Ten mecz dał mi dużo odpowiedzi, że trzeba coś zmienić – i w drużynie, i w szatni, i u siebie wewnątrz głowy, być może wprowadzić jakiś nowy bodziec do treningu – mówił Jacek Magiera.

Miałem trzy dni wolne, pojechałem do szkoły trenerów, miałem tam zajęcia z trenerami A+B. Też porozmawiałem z nimi, wróciłem do podstaw, oczyściłem głowę. Wróciliśmy później do Wrocławia i zaczęliśmy przygotowania do kolejnego spotkania. Jesteśmy dziś dwa dni przed meczem w Katowicach i myślę, że ten moment był dla nas potrzebny. Wyczyściliśmy głowę, popracowaliśmy i uważam, że energia jest dziś dobra w zespole – kontynuował 47-latek.

Mecz GKS-u Katowice ze Śląskiem Wrocław rozpocznie się w niedzielę o godzinie 12:15. Jacek Magiera wyznał, że nie boi się tego spotkania. Celuje w zwycięstwo.

W żadnym wypadku nie stres. Obawy też nie ma. Powrócę na Bukową po nie wiem ilu latach, chyba dwudziestu, z sentymentem, choć na boisku na pewno sentymentów nie będzie. Pojedziemy do Katowic, by w końcu wygrać. Najwyższy czas – mówił szkoleniowiec Śląska Wrocław.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Co za gest Królewskiego! Błyskawiczna reakcja właściciela Wisły
Guardiola zażartował z dziennikarzy. To wtedy zadecyduje o przyszłości w Manchesterze City
Kylian Mbappe ma kłopoty. Jest komentarz Carlo Ancelottiego
Ancelotti rozwiał wątpliwości. Mówi o transferach
Sędziowie świadomie złamali przepisy rzekomo dlatego, że… drużyny się zgodziły
Magiera przeanalizował błędy. Takie są wnioski
Włodarski sobie tego nie wyobraża. Tematem Jach
Paweł Golański wprost. Tak Motor Lublin będzie robił transfery
Robert Lewandowski blisko wielkiego osiągnięcia. Niebywałe
Feio pod wielką presją. Legia musi zareagować