Kiwior się nie popisał
Reprezentacja Polski po emocjonującym spotkaniu zdołała pokonać Szkocję na start Ligi Narodów. Biało-Czerwoni wygrali 3:2. Pomimo zdobycia trzech punktów widać, że drużyna ma jeszcze nad czym pracować. Podczas rywalizacji na Hampden Park głównie zawiodła organizacja gry w defensywie.
Jednym z zawodników, na których po meczu ze Szkotami spadła krytyka jest Jakub Kiwior. 24-latek nie przeżywa obecnie łatwego czasu w swojej karierze i ma ogromne problemy z grą w klubie. W Arsenalu nie jest ulubieńcem Mikela Artety i w obecnym sezonie ligowym nie zagrał ani minuty.
Pomimo tego Michał Probierz zdecydował się wystawić Kiwiora od pierwszej minuty na mecz ze Szkocją. To jednak nie wyszło najlepiej i wychowanek GKS-u Tychy już w przerwie został zmieniony. Występ obrońcy w rozmowie z “WP Sportowe Fakty” skrytykował Jacek Bąk.
– Kadra jest dla najlepszych, a nie dla tych, którzy mają problemy w klubie. Kiwior musi sam sobie pomóc. Trener Probierz mówi, że trzeba mu pomóc, a ściąga go po 45 minutach? Ja się z tym nie zgadzam i tego nie kupuję. Zagrał bardzo słabo, popełniał dziecinne błędy – powiedział Bąk.
– Kiwior powinien zrobić wszystko, żeby zimą odejść gdzieś na wypożyczenie, bo w Arsenalu ma raczej znikome szanse, żeby grać. Nie potrafią zrozumieć, dlaczego nie odszedł latem. Powinien stamtąd uciekać jak najszybciej – radzi obrońcy były reprezentant Polski.
24-letni defensor może mieć szansę na rehabilitację już dziś, 8 września. Reprezentacja Polski o 20:45 rozpocznie zmagania z Chorwacją w Osijeku. Pytanie tylko, czy Michał Probierz także w tym spotkaniu postawi na Kiwiora, który w meczu ze Szkocją ewidentnie zawiódł.