Ivi Lopez udzielił wywiadu i wypalił o Legii. Papszun się wściekł
Ivi Lopez to jedna z największych gwiazd naszej ligi. Ostatnio udzielił wywiadu na kanale “Foot truck”, gdzie został m.in. zapytany o to, czy rozważyłby ofertę z Legii Warszawa. Jego odpowiedź nie pozostawiła złudzeń. – No cóż… Tak! Ale jestem w Rakowie naprawdę szczęśliwy – przyznał piłkarz.
Trenerowi Markowi Papszunowi ewidentnie nie spodobały się słowa swojego gwiazdora. Na konferencji prasowej przed meczem Rakowa z Górnikiem skrytykował wywiad. – Co myślę o tym wywiadzie? Dziwny, dużo tam niespójności i nie wiem, z czego to wynika. Być może nie rozumiał pytań, może to też kwestia tłumaczenia. Wiele rzeczy tam się nie zgadzało. Jeśli chodzi o samą Legię, to jest to duży klub i to jest zrozumiałe – powiedział szkoleniowiec.
Słowa Papszuna obiły się szerokim echem w mediach społecznościowych. Dostało się bowiem nie tylko Lopezowi, ale też prowadzącym. Warto dodać, że prowadząca wywiad Maja Strzelczyk bardzo dobrze posługuje się hiszpańskim. W obronie koleżanki stanął m.in. dziennikarz Łukasz Wiśniowski. – Rozumiem, że mój hiszpański jest koślawy, ale na miejscu Mai Strzelczyk, która mówi jak native speaker bym przynajmniej strzelił focha – skomentował. Inna sprawa, że część internautów sugeruje, że słowa Papszuna były ironiczne i cytat jest wyjęty z kontekstu.
Raków zagra z Górnikiem Zabrze w piątek 21 lutego o 20.30. “Medaliki” mogą wskoczyć na fotel lidera Ekstraklasy.