Inzaghi rozwiał wątpliwości w sprawie Zalewskiego
Nicola Zalewski dotychczas pełnił funkcję rezerwowego Interu Mediolan. Polak wchodził z ławki w meczach z Milanem, Fiorentiną i Juventusem. Przez 67 minut gry udało mu się zaliczyć asystę. Jego występy musiały zaimponować Simone Inzaghiemu, ponieważ włoskie media przewidywały, że 23-latek wyjdzie w pierwszym składzie na pucharowe starcie z Lazio Rzym.
Tuż przed meczem okazało się, że Zalewski doznał urazu mięśniowego. Musiał opuścić zarówno mecz z Lazio, jak i sobotni szlagier Serie A z Napoli. Po spotkaniu na szczycie tabeli ligi włoskiej Inzaghi wziął udział w konferencji prasowej. Trener mistrzów Włoch zdradził, że piłkarz wypożyczony z Romy nie będzie mógł zagrać w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów.
– Dimarco i Calhanoglu nie czują się dobrze. Jeśli chodzi o Dimarco, nie jest to raczej nic poważnego. Hakan dostał cios, mam nadzieję, że nie podzieli losów Carlosa Augusto, który raczej nie zdąży na mecz z Feyenoordem. Zobaczymy, co z Dimarco. Darmiana i Zalewskiego nie będzie w Rotterdamie – powiedział Inzaghi cytowany przez portal „TuttoMercatoWEB”.
Pod nieobecność Zalewskiego Inter Mediolan zremisował 1:1 z Napoli. Piotr Zieliński wszedł na boisko dopiero w 51. minucie spotkania. Piłkarzy Interu Mediolan czeka krótka przerwa przed wyjazdowym starciem z Feyenoordem Rotterdam. Mecz rozpocznie się 5 marca (środa) o godzinie 18:45.
