Nicola Zalewski może liczyć na szanse od Inzaghiego
Nicola Zalewski dość nieoczekiwanie przeszedł do Interu Mediolan. Kibice i eksperci zastanawiali się, co mistrzowie Włoch widzą w zawodniku, który miał problemy z regularną grą w Romie. Szybko okazało się jednak, że Simone Inzaghi zamierza stawiać na Polaka. Włoski szkoleniowiec dał 23-latkowi zadebiutować w arcyważnym starciu z Milanem. Skrzydłowy odwdzięczył się asystą na wagę remisu. Następnie wszedł na boisko w meczach z Fiorentiną i Juventusem.
Pod koniec lutego Zalewski nabawił się kontuzji łydki. Choć Michał Probierz powołał piłkarza na marcowe zgrupowanie reprezentacji Polski, uraz okazał się zbyt poważny. W kadrze Biało-Czerwonych zastąpił go Dominik Marczuk z Real Salt Lake. Nowe informacje w sprawie 23-latka przekazał portal inter-news.it. Zdaniem Włochów nie jest wykluczone, że piłkarzowi uda się wrócić na ligowy mecz z Udinese Calcio, który odbędzie się 30 marca.
Serwis poświęcony Nerazzurrim ujawnia, że Simone Inzaghi szykuje niespodziankę na najbliższe mecze. Choć Zalewski lepiej czuje się na lewej flance, włoski szkoleniowiec chce, by Polak zastąpił Denzela Dumfriesa, który zwykle gra po prawej stronie boiska. Wszystko przez to, że reprezentant Holandii także zmaga się z problemami zdrowotnymi. 28-latek ma wrócić do gry dopiero w kwietniu.
– Zalewski możliwą bronią Interu! Simone Inzaghi bada nową strategię. Dla Zalewskiego mógłby to być początek nowej fazy, jeśli chodzi o pobyt w Interze. Bazując swoją rolę na dynamice i wszechstronności może sprawić, że jego rola w klubie będzie istotniejsza – czytamy.