Enzo Fernandez może trafić do Interu
Po transferze z Napoli Piotr Zieliński jeszcze nie przekonał do siebie trenera Interu Mediolan. Simone Inzaghi nie jest typem trenera, który lubi rotować pierwszym składem. Na początku sezonu 2024/25 reprezentant Polski walczy o miejsce w wyjściowej jedenastce z Henrichem Mychitarjanem.
30-latek musi uważać, ponieważ niedługo do zespołu mistrza Włoch dołączyć może nowy środkowy pomocnik. Jak podaje “The Sun”, Nerazzurri interesują się Enzo Fernandesem z Chelsea. Transfer Argentyńczyka byłby dużą niespodzianką. W styczniu zeszłego roku The Blues zapłacili za 23-latka od 121 milionów euro. Co więcej, kontrakt piłkarza obowiązuje aż do 2032. Mistrz świata z Kataru nie spełnia jednak oczekiwań. Enzo Maresca widzi w nim rezerwowego. Szkoleniowiec ekipy ze stolicy Anglii zwykle stawia na Romeo Lavię i Mosesa Caicedo.
Wiele wskazuje na to, że Inter nie jest jedynym klubem, który zwrócił uwagę na sytuację Fernandeza. Brytyjski dziennik uważa, że reprezentantowi Argentyny przygląda się także FC Barcelona. Sam zainteresowany na razie chce zostać w klubie, choć tak naprawdę wszystko zależy od tego, co będzie działo się w najbliższych miesiącach. Jeśli 23-latek dalej będzie siedział na ławce rezerwowych, może dać zielone światło potencjalnym kupcom.