Bramkowy remis do przerwy
Obie drużyny przystępowały do tego starcia w nieco odmiennych nastrojach. Inter przed kilkoma dniami zanotował niezwykle cenny remis na arcytrudnym Etihad Stadium, remisując 1:1 z Manchesterem City. Milan natomiast został wypunktowany przed własną publicznością przez Liverpool, rozpoczynając fazę ligową Ligi Mistrzów od porażki 1:3.
Dość spokojne pierwsze minuty spotkania nie były zbyt długotrwałym zjawiskiem, bowiem San Siro wybuchło już w 10. minucie, ale za sprawą kibiców umownych gości tego starcia. Christian Pulisic odebrał w środku pola piłkę Henrichowi Mchitarjanowi i popędził w kierunku bramki Yanna Sommera, po czym sprytnym “dziubnięciem” wpakował ją do siatki.
Mistrzowie Włoch niemal od razu ruszyli do odrabiania strat, a swój cel osiągnęli w 28. minucie. Federico Dimarco zgrał do Lautaro Martineza przed polem karnym, a ten po chwili odwdzięczył się podaniem zwrotnym. 26-latek wbiegł w pole karne i niezwykle precyzyjnym strzałem po długim słupku doprowadził do wyrównania.
Z biegiem czasu Inter zaczął osiągać wyraźniejszą przewagę, natomiast piłkarze Milanu sprawiali wrażenie, jakby zaczęli słaniać się na nogach. Tuż przed przerwą świetną okazję na gola do przerwy miał Marcus Thuram – Francuz przegrał jednak pojedynek ze swoim rodakiem. Świetna interwencja Mike’a Maignana uchroniła Milan przed deficytem po pierwszej części gry.
Gabbia bohaterem Milanu
Druga połowa rozpoczęła się od groźnego uderzenia Milanu – niemal 100% sytuację miał Rafael Leao. Portugalczyk przegrał jednak pojedynek z Yannem Sommerem, który niewątpliwie uchronił swój zespół przed utratą gola. Szwajcar później popisał się kolejną znakomitą paradą, tym razem po uderzeniu Tijjaniego Reijndersa.
W 65. minucie Inter miał mnóstwo szczęścia – po przebitce w polu karnym i rzekomym zagraniu ręką Lautaro Martineza, arbiter początkowo wskazał na jedenasty metr, ale po chwili zmienił decyzję. Nie zmieniało to jednak faktu, że optycznie to Milan sprawiał lepsze wrażenie, głównie za sprawą aktywnego Rafaela Leao. Wydaje się jednak, że najlepszą okazję miał Tammy Abraham – Anglik spudłował w świetnej sytuacji w 77. minucie.
Im dalej było w las, tym mniej wskazywało na to, że Milan znajdzie sposób na defensywę Interu. Podopieczni Paulo Fonseki dopięli jednak swego w 89. minucie. Reijnders świetnie dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego, a tam najwyżej wyskoczył Matteo Gabbia, który precyzyjnym strzałem głową dał Milanowi niezwykle prestiżowe, derbowe zwycięstwo!
Inter Mediolan – AC Milan 1:2
Gole: Dimarco 28′ – Pulisic 10′, Gabbia 89′
Żółte kartki: Mchitarjan, Calhanoglu, Asllani, Dimarco – Fofana
Wyjściowy skład Interu: Sommer – Bastoni, Acerbi, Pavard, Dimarco, Dumfries – Mchitarjan, Calhanoglu, Barella – Martinez, Thuram
Wyjściowy skład Milanu: Maignan – Hernandez, Tomori, Gabbia, Emerson Royal – Leao, Reijnders, Fofana, Pulisic – Abraham, Morata
