Inter podjął decyzję w sprawie Calhanoglu
Inter Mediolan ma za sobą rozczarowujący sezon. “Nerazzurrim” nie udało się obronić tytułu mistrza Włoch. Gigant musiał zadowolić się drugim miejscem w tabeli Serie A. Choć ekipie z Mediolanu udało się dotrzeć do finału Ligi Mistrzów, w finale zdecydowanie lepsze okazało się Paris Saint-Germain. Podopieczni Luisa Enrique wygrali 5:0.
Po bolesnej porażce stało się jasne, że w klubie dojdzie do wielu zmian. Jako pierwszy zespół opuścił trener Simone Inzaghi, który w przyszłym sezonie poprowadzi saudyjskie Al-Hilal. Następcą Włocha został Cristian Chivu. Wiele wskazuje na to, że Rumuna czeka niezwykle trudne zadanie. Władze klubu chcą bowiem przeprowadzić wymianę pokoleniową. Z Interem ma pożegnać się kilku doświadczonych piłkarzy. Jak twierdzi portal Calciomercato.com, jednym z nich jest Hakan Calhanoglu, który w sezonie 2024/25 strzelił 11 goli i zaliczył osiem asyst w 47 meczach.
Reprezentant Turcji jest w czołówce, jeśli chodzi o listę płac. 31-latek zarabia ponoć 6,5 miliona euro za sezon. Na razie mówi się, że pomocnik cieszy się zainteresowaniem klubów z Turcji i Arabii Saudyjskiej. Nie doszło jednak do konkretnych rozmów. Trzeba przyznać, że wicemistrz Włoch ma spore oczekiwania finansowe. Calhanoglu został wyceniony na 35-40 milionów euro.
Odejście Turka byłoby bardzo dobrą informacją dla Piotra Zielińskiego, który przegrywał z nim rywalizację o pierwszy skład przez większość minionego sezonu. Reprezentant Polski spędził na boiskach Serie A zaledwie 971 minut. Jakby tego było mało, zaczął tylko osiem spotkań w wyjściowym składzie.